
Nauczyciele w Belgii zauważają, że już nawet 9-latkowie w szkole są osłabieni z powodu całodziennych postów w okresie islamskiego ramadanu. 23 marca muzułmanie w Belgii rozpoczęli miesiąc Ramadan.
Władze szkolne zwracają jednak uwagę na niepokojącą praktykę poszczenia przez coraz młodsze dzieci. Uczniowie już w wieku 9 lat przestrzegają obowiązku postu, który w teorii obowiązywać może dopiero w okresie dojrzewania. Pokazuje to coraz większą siłę i oddziaływanie radykalnego islamu w Europie.
Namawianie dzieci do postu ma jednak i zwolenników. Mustapha Chairi, przewodniczący Collective for Inclusion and Against Islamophobia in Belgium (CIIB), uważa, że „nie należy uniemożliwiać dzieciom odbywania Ramadanu, jeśli chcą i nie mają problemów ze zdrowiem”.
Ramadan jest jednym z pięciu filarów islamu. Zwykle ścisły post od jedzenia i napojów jest obowiązkowy dla wszystkich muzułmanów. Jednak nie dotyczy dzieci, kobiet w ciąży, chorych, czy starców. W przypadku dziewcząt zaczyna się od pierwszej miesiączki, a w przypadku chłopców zależy to od kultury i różnych innych kryteriów.
Dla chłopców wymagany wiek to na ogół 13 lat. W Belgii zauważono jednak, że ta praktyka dotyczy coraz młodszych dzieci. Podobno istnieje nawet rywalizacja między dziećmi, które czerpią ze swojej religijności silne poczucie dumy.
Christine Toumpsin, dyrektor szkoły podstawowej i przewodnicząca kolegium dyrektorów katolickiej edukacji podstawowej mówi, że spotyka uczniów odbywających Ramadan coraz częściej i coraz wcześniej i są to dzieci, a nie nastolatki.
Doszło do tego, że nauczyciele obawiają się o stan zdrowia uczniów. W dodatku podanie mu np. napoju w przypadku zasłabnięcia może budzić zastrzeżenia i pretensje religijnych rodziców.
Źródło: Bladi.net/ FDS