
Podczas zadym w czasie demonstracji 1 maja, 406 policjantów i żandarmów zostało rannych. 305 w samym Paryżu. Siły porządkowe zatrzymały 540 osób. 28-letniemu policjantowi, który został podpalony „koktajlem Mołotowa” i trafił z poparzeniami twarzy do szpitala nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Obrazy przemocy obiegły media społecznościowe. Najwięcej zniszczeń i strać miało miejsce w Paryżu. MSW Gérald Darmanin podał liczbę 406 policjantów i żandarmów rannych podczas demonstracji w całej Francji.
W Paryżu rannych zostało co najmniej 259 policjantów i żandarmów, z czego 31 trafiło do szpitala. Laurent Nuñez, prefekt paryskiej policji, mówił o „bandytach”. Oficjalny pochód zakończył się na Place de la Nation, ale walki trwały także do późnych godzin wieczornych na Placu Bastylii, na bulwarze Sewastopola i niedaleko Châtelet-les-Halles.
Związkowcy ocenili liczebność demonstracji na 2,3 miliona osób. Policja doliczyła się niecałych 800 tysięcy osób. Przywódcy związkowi uzgodnili i podali już nowy termin „mobilizacji” przeciwko reformie emerytalnej. Będzie to 6 czerwca i zapewne znowu będziemy świadkami nowych „zadym”. Zapowiadane są także nowe strajki.
Nowy „dzień akcji” odbędzie się na dwa dni przed głosowaniem w parlamencie propozycji anulowania ustawy emerytalnej. Przypomnijmy, że rząd przeforsował ustawę bez głosowania w parlamencie, korzystając z konstytucyjnego wyjątku.
Images impressionnantes d’une tentative d’assassinat d’un policier à #Paris par des extrémistes, #Blackbloc à l’aide d’un cocktail Molotov.
Prompt rétablissement à lui.#1erMai #ReformeDesRetraites pic.twitter.com/QRlO9nixR7— Officiers et Commissaires de police (@PoliceSCSI) May 1, 2023
Manifestation du 1er-Mai à Paris : un policier grièvement blessé après avoir été visé par un cocktail Molotov
https://t.co/kMoMzuicGU pic.twitter.com/cPfcCceibu— Fdesouche.com est une revue de presse (@F_Desouche) May 1, 2023