
George Orwell w swojej genialnej i proroczej książce „Rok 1984” przedstawił antyutopijną wizję społeczeństwa bezustannie inwigilowanego przez władze. Powstające współcześnie technologie dają państwom możliwość zbliżenia się do tego, co można znaleźć na kartach powieści. W Chinach policja została wyposażona w urządzenia i systemy, które umożliwiają jej namierzenie i identyfikacje osoby spośród tłumu liczącego kilkadziesiąt tysięcy ludzi.
Tysiące kamer bezpieczeństwa, funkcjonariusze wyposażeni w specjalne okulary i sztuczna inteligencja rozpoznająca twarze. Chiński system wydaje się nie mieć dziur.
Na własnej skórze przekonał się o tym 31-letni mężczyzna podejrzany o przestępstwa gospodarcze. Mimo że oddalił się od swojego miejsca zamieszkania o prawie 100 km i stał w tłumie 60 tys. ludzi, został namierzony przez policję.
Wielkie musiało być jego zdziwienie, gdy nagle otoczyli go funkcjonariusze, którzy raczyli poinformować, że jego twarz została wskazana przez system bezpieczeństwa. Mężczyzna figurował w policyjnej kartotece.
To tylko jeden z przykładów działania chińskiego systemu, który wykorzystuje sztuczną inteligencję do namierzania przestępców. Oczywiście ten sam system może służyć władzom do zupełnie innych celów. Każdy, kto znajduje się w bazie danych, może być z łatwością namierzony i zatrzymany. Inwigilacja przybrała formę totalną, a warto dodać, że dzieje się w to w najludniejszym kraju świata.
Wystarczy, że podejrzany zostanie zauważony przez coraz liczniejsze w Chinach kamery. Władze testują również aktualnie specjalne okulary, w które wyposaża się jednostki policji. Funkcjonariusze są w stanie w zaledwie kilka sekund określić tożsamość danej osoby i dokonać aresztowania.
SPRAWDŹ TAKŻE: PILNE. Trump odwołuje atak, czy tylko bawi się z Rosją?
Poniżej materiał video pokazujący możliwości chińskiego systemu.
https://www.youtube.com/watch?v=p95WWUVVN6g
Źródło: yahoo.com/wolnosc24.pl