
Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek wygrała łatwo pierwszego seta 6:2 z Brazylijką Beatriz Haddad Maią w półfinale wielkoszlemowego French Open w Paryżu. W drugim secie Polka musiała się jednak mocno napracować. Ostatecznie też pokonała Brazylijkę, ale 7:6 (9-7).
Wiadomo już natomiast, że Polka pozostanie liderką rankingu WTA. Zadecydować miał o tym finał French Open, ale do finału, obok Igi Świątek, awansowała Czeszka Karolina Muchova. Ta wyeliminowała faworyzowaną Białorusinkę Arynę Sabalenkę7:6 (7-5), 6:7 (5-7), 7:5. To największy sukces w karierze 26-latki z Ołomuńca.
Świątek broni tytułu wywalczonego rok temu na kortach im. Rolanda Garrosa i ma wielkei szanse powtórzyć sukces. Jej awnas do finału już jednak pozwolił Polce na zachowanie prowadzenia w światowym rankingu.
Zajmująca 43. miejsce na świecie Muchova jest dopiero trzecią zawodniczką spoza pierwszej czterdziestki, która dotarła do finału Rolanda Garrosa, po Łotyszce Jelenie Ostapenko (2017) i naszej Idze Świątek w 2020 roku.
Francuskie media zaraz po meczu Świątek podkreślały, że będzie to jej „trzeci występ w finale Roland-Garros”. Podkreślano jednak, że Brazylijka postawiła nasze zawodniczce duży opór.
Wyniki półfinałów:
Iga Świątek (Polska, 1) – Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 14) 6:2, 7:6 (9-7)
Karolina Muchova (Czechy) – Aryna Sabalenka (Białoruś, 2) 7:6 (7-5), 6:7 (5-7), 7:5
Źródło: PAP/ AFP