
Mieszkanka prowincji Buenos Aires, na północnym wschodzie Argentyny, trafiła do szpitala po egzaminie na prawo jazdy, który zakończyła w przewróconym na bok aucie. Wcześniej 63-letnia kobieta wykonała wiele błędnych manewrów i staranowała słup z oświetleniem.
Felerny egzamin, który w piątek jest jednym z głównych tematów argentyńskich mediów, prowadzony był w ośrodku nauki jazdy w gminie Lanus, na południu stołecznej aglomeracji.
Zdarzenie, które zostało zarejestrowane dzięki ustawionym na placu manewrowym kamerom, zobaczyły już dzięki relacjom stacji telewizyjnych i mediów społecznościowych setki tysięcy osób.
„Zaczyna się całkiem dobrze. Ta pani opanowała jazdę na prostej drodze. Ma tylko pewne kłopoty podczas wchodzenia w zakręty” – komentowali nagranie z ironią argentyńscy dziennikarze, odnotowując, że po pewnym czasie kierowany przez kursantkę pojazd zaczyna wjeżdżać na krawężnik.
Po chwili kobieta po nieudanej próbie wjazdu w zakręt dodaje gazu i jadąc po trawiastej wyspie ścina słup podtrzymujący oświetlenie. Następnie zniszczone auto z impetem przewraca się na bok.
Kursantka, jak podała telewizja El Trece, została wyciągnięta z pojazdu przez strażaków i z obrażeniami trafiła do jednego ze szpitali w aglomeracji Buenos Aires.
🚨 AHORA
RENDÍA EXAMEN DE MANEJO, CHOCÓ Y VOLCÓ
– Fue en la Sede Licencias de la Municipalidad de Lanús
– La víctima de 63 años quedó atrapada y fue rescatada por personal de Defensa Civil.
📍Lanús pic.twitter.com/N3nCRDxD8q— Vía Szeta (@mauroszeta) June 8, 2023