
Nie milkną echa wywiadu jakiego udzielił czarnoskóry bokser Izu Ugonoh dziennikarce TVN Anicie Werner. Wielu komentatorów w tej gwieździe boksu upatruje już dziś przyszłą gwiazdę mediów.
Wszystko to za sprawą błyskotliwych i szczerych odpowiedzi jakich urodzony w Polsce czarnoskóry sportowiec udzielił dziennikarce TVN. Schemat rozmowy był banalny i do bólu przewidywalny. Oto Murzyn miał opowiedzieć jak bardzo źle żyje mu się rasistowskiej Polsce.
Tymczasem Izu Ugonoh w błyskotliwy sposób zbył tendencyjne pytania Werner i całkowicie zaprzeczył tezom, które stawiała postępowa i europejska dziennikarka Werner.
Boksera docenił nawet satyryczny ASZ Dziennik, który najczęściej szydzi z prawicy i konserwatystów. Tym razem przyszło mu wykpić gwiazdę TVN Werner, która z uporem osła próbowała zadawać wcześniej przygotowane pytania uzasadniające tezę, że w Polsce szaleje rasizm i Polacy nie znoszą wszystkich, którzy się od nich jakoś tam różnią.
Satyryczny portal zatytułował swój artykuł „Skandal w TVN24. Czarny gość zamiast rasistowską Polskę, znokautował czarno-biały świat telewizji”. Według portalu gość Anity Werner ośmieszył polskie media, które bezmyślnie powielają stereotypy o rasistowskich Polakach.
„I tak jak Fakty po Faktach, narażają się na nokaut ze strony takich gości, jak urodzony w Polsce mistrz kickboxingu Izu Ugonoh, który miał tylko skomentować marsze ONR, a zamiast tego bez litości przeorał medialne klisze” – napisał portal.
Izu Ugonoh to drugi, bardzo znany czarnoskóry Polak, który wymyka się lansowanym przez media stereotypom. Pierwszy to dr Bawer Aondo-Akaa, który od lat uczestniczy w Marszach Niepodległości i utożsamia się z ONR. Ponad rok temu wyszydził on bezlitośnie dziennikarza Gazety Wyborczej, Jacka Hugo Badera, który wymazał się na czarno jakąś pastą by udawać murzyna i opisać polski rasizm. Wyszło wyjątkowo żałośnie.
Poniżej przypominamy najlepsze występy Izu Ugonoh: znokautowanie Anity Werner z TVN i Willa Quarrie’ego, którego jak mówili komentatorzy sportowi posłał na stolik sędziowski „między sałatkę a kotleta”.
NOKAUT. Reakcja Anity Werner bezcenna. Czarnoskóry pięściarz opowiada, że czuje się w Polsce bezpiecznie, broni Marszu Niepodległości i krytykuje słowa Verhofstadta. GENIALNE.
W reżyserce załamanie nerwowe, przecież nie tak miało być. pic.twitter.com/9jAPVjeuAy— Punkt Widzenia (@PunktWidzeniaTV) 17 kwietnia 2018