
Mołdawski sąd konstytucyjny uznał w poniedziałek działalność prorosyjskiej partii Szor za niezgodną z konstytucją, co oznacza, że partia zostanie zdelegalizowana ze skutkiem natychmiastowym.
Partia, której liderem jest ukrywający się w Izraelu Ilan Sor, przewodziła kilkumiesięcznym protestom przeciwko obecnym prozachodnim władzom Mołdawii. Sor został oskarżony przez Kiszyniów i Zachód o próbę destabilizacji Mołdawii, a Stany Zjednoczone i Unia Europejska nałożyły na niego sankcje.
Na mocy postanowienia sądu partię uważa się za rozwiązaną z chwilą ogłoszenia orzeczenia. Ministerstwo sprawiedliwości Mołdawii ma powołać specjalną komisję, która przeprowadzi prawną procedurę likwidacji partii. Parlamentarzyści wybrani z ramienia Sor zachowają mandaty w parlamencie Mołdawii jako posłowie niezależni, bez prawa wstępowania do innych frakcji parlamentarnych.
Ilan Sor nie skomentował decyzji Trybunału Konstytucyjnego, ale wiceprzewodnicząca partii Marina Tauber potępiła postępowanie sądowe wcześniej w poniedziałek.
„Wraz z naszą drużyną jeszcze dojdziemy do władzy. Dla nas ten haniebny proces stanowi doświadczenie” – powiedziała Tauber. „Obywatele muszą mieć prawo do wolnego wyboru. Nasza ekipa będzie walczyć o wszystko, co dobre dla Mołdawii” – dodała.
Ilan Sor wcześniej zaprzeczał, jakoby organizowane przez jego partię protesty miały na celu destabilizację Mołdawii i oskarżył prezydent Mołdawii Maię Sandu, sprawującą urząd od 2020 r., o prowadzenie kraju w stronę bankructwa. W kwietniu władze Mołdawii zwróciły się o rozpatrzenie wniosku o ekstradycję ukrywającego się w Izraelu polityka. Lider partii został skazany wcześniej na 15 lat więzienia za przestępstwa finansowe.
(PAP)