
Mężczyzna oskarżony o zabicie dwóch funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa podczas strzelaniny w zeszłym tygodniu na lotnisku w Kiszyniowie zmarł w poniedziałek w wyniku licznych ran postrzałowych nie odzyskawszy przytomności, poinformowała policja.
W oficjalnym komunikacie policja poinformowała o śmierci 43-letniego Rustama Asurowa, pochodzącego z Tadżykistanu, który na lotnisku w Kiszyniowie ukradł broń funkcjonariuszowi ochrony po tym, jak odmówiono mu wjazdu do Mołdawii i zastrzelił dwóch strażników ochrony. Podczas interwencji policji otrzymał 10 ran postrzałowych i zmarł w areszcie szpitalnym nie odzyskawszy przytomności.
Mołdawscy śledczy współpracujący z urzędnikami w Tadżykistanie, ustalili, że był on poszukiwany w związku z uprowadzeniem w zeszłym miesiącu urzędnika bankowego.
Ustalili również, że podejrzany został skazany na 13 lat więzienia za udział w napadzie z bronią w ręku na punkt wymiany walut w 2012 roku, z którego ukradł prawie 100 tys.dolarów. Został zwolniony w 2019 roku w ramach szerokiej prezydenckiej amnestii.