
Prof. Jan Grabowski wystąpił w programie telewizyjnym Tomasza Lis, podczas którego deprecjonował rolę Polaków ratujących Żydów.
Prof. Grabowski jest współautorem książki „Dalej jest noc. Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski”, w której Polacy są pomawiani o współsprawstwo w zagładzie Żydów.
Czytaj też: Sensacja! To Polacy zrobili z Trumpa prezydenta. A Żydzi na niego nie głosowali…
„Jeżeli chodzi o Żydów, to jest to jedyny odcinek, gdzie partia rządząca podaje sobie rękę z opozycją, jeżeli chodzi o czczenie Polaków pomagających Żydom – — stwierdził Grabowski.
Na uwagę Tomasza Lisa, że to chyba nic złego, odpowiedział:
„To jest bezrefleksyjne czczenie poświęcenia”.
Tomasz Lis zwrócił uwagę, że jednak pewna liczba Polaków, dość sporo, pomagało Żydom, że musiały istnieć jakieś siatki.
„Siatek tam było mało. W Warszawie można powiedzieć na Żoliborzu parę. (…) To nie był polski naród.” Natomiast jeśli chodzi o wydawanie Żydów, „to było takie pospolite ruszenie. Rzeczywiście obok tego były organizacje Polaków, które włączały się w polowania na Żydów, wydawanie ich.” – powiedział żydowski historyk.
Następnie dodał: „Ten wysiłek ratowania był wynikiem indywidualnych decyzji. Bardzo rzadko był to wynik jakiejś większej strategii”
Spotkało to się z kontrą Tomasza Lisa: „Trudno mieć o to pretensje, w tamtych warunkach ciężko się wypracowywało i wprowadzało w życie strategie…”
Źródło: w.Polityce.pl