
Szokująca historia, która wydarzyła się w Krakowie. 40-latek, który został skazany przez sąd na dwa lata i dwa miesiące więzienia za narażanie swojej ciężarnej partnerki na utratę zdrowia, oskarżył ją o gwałt i zażądał ponad miliona złotych zadośćuczynienia.
Sprawa opisywana przez portal LoveKrakow.pl miała miejsce w 2019 roku. To wtedy pomiędzy Sebastianem P. a jego partnerką Anną P. wybuchła awantura, podczas której mężczyzna miał zaatakować kobietę.
Sebastian P. miał rzekomo podtapiać swoją partnerkę w wannie na oczach 3-letniego synka. Sytuacja była tak poważna, że interweniował sąsiad pary – Adam R.
Przed sądem Sebastian P. stwierdził, że była to jedynie zwykła kłótnia. Mężczyzna wyprowadził także poważne oskarżenia wobec kobiety.
Partner Anny P. stwierdził, że ciężarna go zgwałciła i zarzucił jej, że jest „niewyżyta seksualnie”. Dodatkowo stwierdził, że partnerka zdradzała go z Adamem R., czyli sąsiadem, który interweniował w trakcie awantury.
Ostatecznie sąd przychylił się do zeznań kobiety i skazał Sebastiana P. na karę więzienia. Po wyjściu mężczyzna dalej upiera się przy swojej wersji i postanowił pozwać swoją byłą na kwotę miliona stu tysięcy złotych.