W niedzielnym ataku rakietowym na bazę wojskową w północnej Syrii zginęło 26 prorządowych bojowników – poinformowało w poniedziałek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie. Większość ofiar to Irańczycy.
Według Obserwatorium atak został przeprowadzony prawdopodobnie przez lotnictwo izraelskie, a jego celem były składy broni w bazie znanej jako Brygada 47.
Irańscy instruktorzy wojskowi szkolą tam bojowników z szyickich oddziałów związanych z libańskim Hezbollahem.
Wśród zabitych jest też czterech Syryjczyków.
Państwowa telewizja syryjska podała, powołując się na źródła wojskowe, że „Syria znowu stała się obiektem agresji z zewnątrz, nasze bazy w głównie rolniczych prowincjach, jak Hama i Aleppo, zostały zaatakowane pociskami rakietowymi”.
Iran wysłał do Syrii tysiące bojowników, którzy w trwającej od siedmiu lat wojnie wspierają siły reżimu prezydenta Baszara el-Asada. (PAP)
