Millenium Park, gdzie ma wystąpić Andrzej Duda, nigdy nie był trybuną na ksenofobów i polityków, którzy dopuszczali się deliktów konstytucyjnych – możemy przeczytać w petycji polonijnego odłamu KOD w Chicago. Jej treść przedstawia wyjątkowo zakłamany obraz sytuacji w Polsce. Kodziarze chcą zablokować wizytę Andrzeja Dudy w mieście zaplanowaną na połowę maja.
Prezydent Andrzej Duda, podpisał także skandaliczną ustawę o IPN, nazwaną w amerykańskich mediach „Holocaust Law”. Oto mianowany przez polityków prokurator będzie decydował o tym, co wolno mówić o historii, a co jest zakazane, gdyż jest sprzeczne, z opartą na kłamstwie tak zwaną polityką historyczną polskich władz – oświadczyli autorzy petycji.
Amerykański KOD jest najlepszym przykładem, jak polityczne zaślepienie i ideologiczny fundamentalizm potrafią skłonić ludzi do atakowania własnego kraju i jego interesów. Obraz Polski, jaki wyłania się z petycji jest nie tylko fałszywy, ale również szkodliwy. Nasza ojczyzna jest w oczach polonijnego KOD-u krajem autorytarnym, zupełnie niedemokratycznym, ksenofobicznym i antysemickim.
Warto zauważyć, że pomysłodawcy petycji nie mają większego pojęcia, co dokładnie dzieje się w Polsce. W petycji znalazło się stwierdzenie, że w naszym kraju pojawili się więźniowie polityczni. Jednym z nich ma być wiceprzewodniczący PO Stanisław Gołębiowski. Problem w tym, że taki polityk nie istnieje, a kodziarzom zza oceanu chodziło pewnie o oskarżonego o przyjmowanie i wręczanie łapówek Stanisława Gawłowskiego.
ZOBACZ: Chiny atakują amerykańskie samoloty laserem. Pentagon żąda śledztwa
Jednym z autorów petycji jest Andrzej Jarmakowski, który podaje się za historyka. Z okazji 227. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja napisał: Konstytucja, która jak na ówczesne czasy nie była specjalnie nowoczesna, ani za mądra, ani zbyt postępowa […].Gdyby Konstytucja obowiązywała dzisiaj, Angela Merkel, byłaby królową Polski, a Jarosław Kaczyński, jako wierny poddany oddawałby jej pokłony! Dla zobaczenia takiego widowiska gotów jestem zostać monarchistą!
Jak widać, część środowisk amerykańskiej Polonii przynosi naszemu państwu i narodowi nie tylko ujmę i wstyd. Środowisko to jest zwyczajnie szkodliwe i wzmacnia negatywny przekaz o naszym kraju. Na szczęście grupa wydaje się dość ograniczona. Petycje podpisało do tej pory 797 osób.
