
Dwie kobiety z Nebraski przyznały się do ukrywania „szczątków ludzkich” i przeprowadzenia aborcji poza dozwolonym terminem. W Stanach Zjednoczonych, po decyzji Sądu Najwyższego, każdy stan ma swobodę w ustalaniu polityki w zakresie aborcji. W Nebrasce przerywanie życia poczętego jest dozwolone, ale do dwunastego tygodnia ciąży.
22 września matka została skazana za pomoc córce w aborcji po tym terminie i ukrycie szczątków dziecka. Śledztwo w tej sprawie toczyło się od kwietnia. Policja wszczęła je po natrafieniu w serwisie społecznościowym Facebook na poszukiwania matki dziewczyny w sprawie „zakończenia niechcianej ciąży” jej córki.
41-letnia kobieta zamawiała przez Internet pigułki aborcyjne, a następnie podała je swojej córce. Ta była już w 6 miesiącu ciąży. Po aborcji obie kobiety zakopały płód. Matka przyznała się ostatecznie do „naruszenia prawa aborcyjnego stanu Nebraska” i „ukrycia szczątków ludzkich”.
Ostatecznie została skazana na dwa lata więzienia i będzie mogła wyjść na wolność najwcześniej po odbyciu połowy kary. Jej córka została skazana już wcześniej, ale tylko na trzy miesiące więzienia.
Ciekawe, że w stanie, który przecież dopuszcza aborcję, za łamanie prawa idzie się za kraty, a w krajach, gdzie teoretycznie prawo chroni życie od poczęcia, zapadają wyroki w zawieszeniu, o ile w ogóle. W Ameryce prawo jednak traktują poważnie…