Konrad Berkowicz, lider Konfederacji w Małopolsce, podczas debaty wyborczej zorganizowanej przez „Super Express”, wręczył ministrowi Marcinowi Ociepie prezent.
– Od początku wojny jako jedyni mówiliśmy, jako Konfederacja, że rząd powinien kierować się wyłącznie interesem Polski, a nie przyjaźniami, czy chęcią zbawiania świata, dlatego, jeśli wspieramy Ukrainę, to powinniśmy od razu wymagać konkretnych działań z tej strony – mówił podczas debata polityk Konfederacji.
– Wy jednak, zamiast wyegzekwować tak elementarną rzecz przy tej wielkiej pomocy, 100 miliardów, jak ekshumacja ofiar Wołynia, nazwaliście nas w związku z tym „agentami ruskimi” i zadowalaliście się przytulaniem z prezydentem Zełenskim – powiedział wolnościowiec do reprezentującego Prawo i Sprawiedliwość ministra Marcina Ociepy.
Następnie Konrad Berkowicz wręczył politykowi Prawa i Sprawiedliwości… pluszowego misia.
– Pytanie, czy jak wręczymy wam takie misie, to wreszcie się wyprzytulacie, to wreszcie zaczniecie prowadzić twardą grę? – zapytał Berkowicz Marcina Ociepę.
Pisowiec stwierdził, że konfederata wręczył mu „symbol rosyjskiego niedźwiedzia”, co jest „niezwykle symptomatyczne”. Konrad Berkowicz skomentował ten zarzut śmiechem.
– Wydaje się, że wręczenie przez przedstawiciela Konfederacji symbolu rosyjskiego niedźwiedzia jest niezwykle symptomatyczne – powiedział Ociepa. – Rzeczywiście mam wrażenie, że jesteście w uścisku tego rosyjskiego niedźwiedzia i część waszej polityki z tego wynika – zarzucał dalej minister.
Ociepa nazwał konfederatów „mistrzami teorii” i stwierdził, że w dobie początku wojny PiS robił optymalnie co się da, by działania wojenne nie wlały się także na teren Rzeczypospolitej.
– Nawet misie są ruskimi agentami – stwierdził w ripoście wolnościowy polityk z Krakowa. Później Berkowicz przypomniał ministrowi, że „przez półtora roku nie wyegzekwowaliście ekshumacji, tłumaczyliście, że podczas wojny się nie da”.
– A Niemcy ekshumacje prowadzą od dawna. Co więcej otworzyliście dodatkowo, ze szkodą dla konsumentów i rolników, otworzyliście rynki na zboże techniczne z Ukrainy i wywieszaliście przez te półtora roku flagi w Sejmie i zdjęliście je na czas kampanii – przypomniał konfederata.
