
W piątek w położonym na wschodzie Estonii mieście Tartu rozpoczęto ćwiczenia walk miejskich rezerwistów; potrwają do niedzieli – podała telewizja ERR.
Ppłk Raul Kutt, szef Południowego Okręgu Obrony Terytorialnej Estońskiej Ligi Obrony (Kaitseliit), powiedział, że kluczowe znaczenie dla rezerwistów ma przygotowanie w środowisku, za którego obronę mogą być faktycznie odpowiedzialni.
Szkolenia rezerwistów w Tartu będą koncentrować się na przygotowaniu do walk miejskich na ulicach miasta, w pobliżu najważniejszych węzłów komunikacyjnych czy w okolicy dworca kolejowego.
– Nikt nie musi obawiać się obecności żołnierzy w pełnym uzbrojeniu; musimy być obecni na ulicach, żeby stworzyć rezerwistom najbardziej realistyczne warunki niezbędne do dobrego przygotowania do zadań kryzysowych czy wojennych – zaznaczył ppłk Kutt.
Ćwiczenia walk miejskich w Tartu są częścią największych w historii Estonii manewrów rezerwistów rozpoczętych w sierpniu bieżącego roku. Bierze w nich udział ok. 10 tys. osób przypisanych w 2022 roku do jednostek obrony terytorialnej.
Rezerwiści stanowią główny komponent estońskich sił obronnych. – Dla państwa o niewielkich zasobach ludzkich i ekonomicznych jedyną możliwą formą obrony narodowej jest rezerwa wojskowa oparta na woli obywateli. W czasie pokoju rezerwiści prowadzą normalne życie, a państwo zajmuje się jedynie ich szkoleniem oraz zaopatrzeniem w sprzęt i broń. W czasie wojny rezerwiści są natomiast mobilizowani do jednostek wojskowych – wyjaśnia w komunikacie estońskie ministerstwo obrony.
Konstytucja Republiki Estońskiej przewiduje obowiązek pełnienia służby wojskowej w siłach zbrojnych przez wszystkich zdrowych fizycznie i psychicznie obywateli płci męskiej. Czas służby zasadniczej wynosi 8 lub 11 miesięcy w zależności od wykształcenia i stanowiska, jakie siły zbrojne zapewniają poborowemu.