Partia Razem po raz kolejny wpadła na rewelacyjny pomysł! Tym razem będą dążyć do skrócenia czasu pracy, co więcej za mniej pracy dostaniemy tyle samo pieniędzy. Niestety tym razem populistyczne hasła Razem nic nie dadzą, bo postanowił ich przebić Artur Dziambor z Wolności.
Oczywiście marksistom z partii Razem nie przyjdzie do głowy, że czas pracy każdego pracownika powinien wynikać z jego indywidualnej umowy z pracodawcą. Według nich to „źli kapitaliści” wyzyskują pracowników i potrzeba odgórnych regulacji.
Partia Razem rozpoczyna zbiórkę podpisów pod projektem ustawy skracającej czas pracy. Zachęcamy wszystkich do wsparcia tego pomysłu. Zamiast kolejnych pomników, marszów i dziwacznych budowli uczcijmy wspólnie sto lat polskiej niepodległości odważnym krokiem w przyszłość – pisze Marcelina Zawisza dla gazeta.pl.
Zdaniem partii korzystne będzie skrócenia dnia pracy do 7 godzin. Z dzieckiem, z bliskimi, z przyjaciółmi. W kinie, przy książce lub na nauce języka. W łóżku, w parku, u babci. Jest tyle możliwości, które da nam jedna godzina dziennie – czytamy na plakacie propagandowym.
Internauci zgłaszali wiele ciekawych propozycji, ale wszystkich przebił Artur Dziambor z Wolności. Filip Waluszko zaproponował: Podbijam stawkę. Godzina pracy i „darmowa” hawajska dla wszystkich. „Dajecie” więcej?
Poszedłbym o krok dalej – wydłużyć dwukrotnie wymiar płatnego urlopu, zamiast 26 dni – 2 m-ce. To więcej czasu dla rodziny i rozwijania zainteresowań. A kto bogatemu zabroni? – pisze Andy Kozielski, ale to bardzo skromna propozycja.
To już drugi pomysł @partiarazem, który zapamiętam. Pierwszym było wprowadzenie 3 progu podatkowego dla najlepiej zarabiających, czyli tych, ktorzy pracują najwięcej. Tak więc te dwa pomysły razem można promować hasłem 'zapierdalaj, bo lenie czekają na twoją kase'
— Żulius Cesar (@sebo106) May 7, 2018
Artur Dziambor ma duże szanse w najbliższych wyborach, jeżeli jego hasłem będzie „Wcale nie pracujmy”. Zapowiada on kampanię na rzecz „skrócenia czasu pracy do 0 godzin, bez obniżki płac”!
.@partiarazem szuka wyborców, a ja miałem wolne 5 minut i pomyślałem sobie, że jakoś mało ambitnie podeszli do sprawy. Podrasowałem trochę ich propozycję 😎 pic.twitter.com/ad7wU34451
— Artur E. Dziambor (@ArturDziambor) May 8, 2018
