
Do tragicznego wypadku doszło w znanym kurorcie Jastarnia. Samochód osobowy zderzył się z karetką, w wyniku czego 4 osoby zostały ranne.
Wśród rannych jest pacjent, którego wiozła sanitarka i dwóch ratowników medycznych.
Czytaj też: Dojnej zmiany ciąg dalszy. Miliony na premie dla pracowników Kancelarii Prezydenta
Sierż. Ewa Brzezińska z Komendy Powiatowej Policji w Pucku podała, że wypadek zdarzył się w sobotę rano na wjeździe do Jastarni. W karetkę pogotowia przewożącą pacjenta i jego dziecko uderzył czołowo jadący z naprzeciwka osobowy opel.
„Jak wstępnie ustalili policjanci, auto wykonywało manewr skrętu na przydrożny parking, a jego kierowca – 68-letni mieszkaniec Warszawy – wymusił pierwszeństwo” – poinformowała sierżant Brzezińska.
Po zderzeniu opel odbił się i zderzył się z jadącym prawidłowo fiatem. Oprócz 4 osób poszkodowanych, 3 inne trafiły na obserwacje.
Czytaj też: Czarnobyl znów płonie. W zamkniętej „strefie śmierci” wokół dawnej elektrowni atomowej szaleją pożary
Źródło: Fakt24