
Co najmniej 19 osób zginęło a 12 zostało rannych w rezultacie eksplozji w fabryce chemicznej Yibin Hengda, w chińskiej prowincji Sichuan (Syczuan) położonej w południowo zachodniej części Chin – poinformowała agencja prasowa Xinhua powołując się na lokalne władze.
Przyczyny wybuchu, który spowodował pożar, jeszcze nie ustalono; wszczęto w tej sprawie dochodzenie. Po kilku godzinach pożar zdołano ugasić.
Czytaj też: Koniec śmigłowcowej odysei? W Świdniku powstanie nowy model dla polskiej armii
Chiny są największym na świecie producentem chemikaliów a częstą przyczyną tragedii jest nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa.
Czytaj też: Polka zaginęła w Bułgarii. Spędzała nad morzem urlop razem z mężem i dziećmi
W 2015 r. wybuch w magazynach chemikaliów w portowym mieście Tianjin zabił 165 osób. W ub. r. 8 osób zginęło a 9 zostało rannych w eksplozji w zakładach petrochemicznych w prowincji Shandong.
W ostatnim okresie władze podjęły zdecydowane działania mające poprawić bezpieczeństwo pracy w zakładach chemicznych i kopalniach. (PAP)