
strong>W piątek przed Sejmem zgromadził się tłum demonstrantów, którzy przybyli na miejsce, by wyrazić swój sprzeciw wobec forsowanych przez partię rządzącą zmian w sądownictwie. Doszło do starć z policją. Są ranni i zatrzymani.
Protest odbył się w związku z nowelizacją, która ma ponownie zmienić ustawy o Sądzie Najwyższym, KRS, sądach i prokuraturze. Wieczorem doszło do przepychanek pomiędzy demonstrantami a strzegącymi dostępu do budynku policjantami.
Bilans starcia do jakiego doszło między protestującymi a funkcjonariuszami policji to 2 rannych policjantów (Jeden z nich ma rozbity nos, drugi rozcięty łuk brwiowy). i 4 aresztowanych. Doniesienia te potwierdził prawnik, Jarosław Kaczyński, w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”. Komenda Stołeczna Policji poinformowała na Twitterze, że zatrzymani usłyszą zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariuszy.
W szpitalu znalazł się także jeden z protestujących. Poszkodowany skarżył się na ból szyi i wykręconą rękę. Kamera uchwyciła również ślady na ciele jakie powstały w wyniku szarpaniny z policjantami.
Wczoraj w związku ze zgromadzeniem pod Sejmem zatrzymano najbardziej agresywnych protestujących. Do aresztu policyjnego trafiło czterech zatrzymanych. Czynności prowadzone są w kierunku naruszenia nietykalności policjantów. Podczas działań rannych zostało dwóch policjantów.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) July 21, 2018