Jasnowidz z Czuchowa Krzysztof Jackowski przestrzega PiS przed protestami, które mają wybuchnąć niebawem. Z wizjami na Mundial Panu Krzysztofowi nie wyszło, bo wg jego przewidywań miało być dobrze a było tragicznie, ale życzliwie dajemy mu jeszcze jedną szansę na sprawdzenie jego zdolności profetycznych i czekamy do późnej jesieni.
W najnowszym filmie na swoim youtubowym kanale jasnowidz krótko opowiedział o swojej wizji. Co przeczuwa Krzysztof Jackowski?
Pan Krzysztof twierdzi, że w bardzo krótkim czasie, licząc od dzisiaj do późnej jesieni wybuchną w Polsce bardzo groźne dla rządu protesty. Stanie się tak z pozornie błahej sprawy. Prezydent bardzo szybko podpisze jakąś ustawę i to doprowadzi do protestów.
Jackowski twierdzi, że protesty będą gwałtowne, ale bardzo liczne. Potrwają do 1,5 doby, ale ludzie będą „z ulicy” przyłączać się do protestujących. Będą wysuwane żądania dymisji prezydenta Andrzeja Dudy.
Jasnowidz powiedział, że widzi takie protesty m.in. w Gdańsku, gdzie może dojść do prowokacji podczas ich trwania i poleje się krew. Protesty mają bardzo źle wpłynąć na notowania rządu.
Krzysztof Jackowski nie precyzuje czego będzie dotyczyć ustawa, która stanie się zarzewiem demonstracji. Sprawa ma być pozornie błaha, i nikt nie przewidzi, że przyniesie takie skutki. Protesty mają być bardzo liczne i odbywać się w wielu miastach Polski.
Cóż, my nie jesteśmy jasnowidzami, ale możemy się zgodzić z Panem Jackowskim, że opozycja totalna, a konkretnie ich mocodawcy w kraju i za granicą, nie popuszczą żadnej okazji żeby osłabić lub wręcz obalić obecny rząd. A że zbliżają się wybory samorządowe to działania destrukcyjne z pewnością się nasilą.
Obstawiamy tak jak Pan Krzysztof, że na jesieni, kiedy ludzie wrócą z wakacji do pracy, studenci na studia a KODomici na ulice, może zacząć się kolejny etap walki wściekłych ludzi na ulicach. Jak widzieliśmy niedawno powakacje wobec policji się nasilają, i tylko czekać jak pojawi się jakiś wariat, który na serio zaatakuje czymś stróżów prawa a oni adekwatnie odpowiedzą. To niestety jest realny scenariusz.
Poniżej rzeczony film Krzysztofa Jackowskiego.
