Liroy ostro o lewakach i patriotyzmie. Niezrzeszony poseł mówi o byłych ubekach czy współpracownikach SB powiązanych z minionym systemem, które w patriotyzmie dostrzegają faszyzm. Co więcej oni śmią roszczyć sobie prawo do narzucania innym swoich lewackich standardów.
„Jestem dumny z tego, że jestem Polakiem. Urodziłem się tutaj, dbam o to. Wiem, co robili moi przodkowie, co położyli na szali, żeby walczyć o swój własny dom, własną rodzinę i kawałek ziemi. Wiem to wszystko. To mi przyświeca” – mówi Piotr Liroy-Marzec.
Piotr Liroy-Marzec podkreśla w tym wywiadzie, że jest dumny ze spuścizny którą zostawili mu jego przodkowie.
–”Więc, dlaczego wychodzi jeden pajac z drugim, który reprezentował czerwone ryje, tych wszystkich którzy wymordowali wielu ludzi z mojej rodziny i wielu innych rodzin w Polsce, i śmie pluć na rzecz o którą walczyli moi przodkowie? To jest niesamowite! I ludzie tego nie widzą?!” – pyta.
Liroy zrezygnowanym głosem mówi, że ma wątpliwości czy da się to jeszcze odwrócić.
-„Całe życie żyjemy pomiędzy świniami, które próbują zrobić z naszego życia taki chlewik. Ja się na to nie godzę. I będę całym życiem swoim reprezentował to, że się na to nie godzę.” – podkreśla.
Poniżej nagranie.
Bardzo ważne, znamienne słowa @Liroy o patriotyzmie, rozwiązaniu #MarszPowstaniaWarszawskiego, „czerwonych ryjach”, które mają czelność obrażać polskich patriotów (#Gawor). Warto posłuchać. pic.twitter.com/XB0sauXkLj
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) August 14, 2018
Nczas.com/ Twitter/ dorzeczy.pl