Świetny wynik Liroya na starcie kampanii. Kandydat Wolności i Skutecznych powalczy o fotel Prezydenta Kielc

Janusz Korwin-Mikke i Piotr Liroy Marzec. Foto: PAP/Rafał Guz
Janusz Korwin-Mikke i Piotr Liroy Marzec. Foto: PAP/Rafał Guz
REKLAMA

Piotr Liroy-Marzec to jak na razie wolnościowiec z najwyższym sondażowym poparciem. Mimo że dopiero rozpoczyna kampanię, to może liczyć na kilkanaście procent poparcia co da mu trzecie miejsce – wynika z sondażu.

Według sondażu Ośrodka Badawczego Dobrej Opinii dla „Echa Dnia” do drugiej tury wyborów prezydenckich w Kielcach weszliby Wojciech Lubawski popierany przez PiS oraz Bogdan Wenta, który startuje własnego komietu.

REKLAMA

Lubawski to kandydat Porozumienia Samorządowego, któremu poparcia udzieliło Prawo i Sprawiedliwość. Rządzi on w Kielcach już od 16 lat. W pierwszej turze może liczyć na 31,8 procent.

Na drugim miejscu dobrze znany kielczanom Bogdan Wenta, były trener Vive Kielce, a obecnie europoseł, który do parlamentu wszedł z PO. Na niego chce głosować 30,4 procent.

Na starcie kampanii dobry wynik, który pozwala pozytywnie patrzeć w przyszłość notuje Liroy. Kandydat partii Wolność i stowarzyszenia Skuteczni cieszy się obecnie poparciem 13,4 procent badanych.

Na kolejnych miejscach znaleźli się: Artur Gierada (Koalicja Obywatelska) – 10,1 procent, Marcin Chłodnicki (SLD Lewica Razem) – 6,0 procent, Krzysztof Adamczyk (PSL) – 4,0 procent, Mariusz Olszewski (K. Morawiecki – Świętokrzyskie) – 3,4 procent.

Piotr Liroy-Marzec cieszy się największym poparciem wśród wyborców w wieku 30-44 lata, a wśród najmłodszych wyborców (18-30 lat) znalazł się na drugim miejscu za Bogdanem Wentą. Wśród badanych, którzy wskazali na kandydata Wolności i Skutecznych było więcej mężczyzn.

Czy dojdzie do sytuacji, w której gdzie trzech się bije tam trzeci korzysta? Jeżeli Liroy przeprowadziłby dobrą kampanię i uzyskał wynik powyżej 20 procent to ma szansę na drugą turę, szczególnie że rośnie poparcie dla Gierady z Koalicji Obywatelskiej, głównie kosztem Wenty, którego nie poparła PO.

Cieszę się, że jestem na podium, ale jako sportowiec walczę zawsze o zwycięstwo. Nigdy nie przywiązuję specjalnej wagi do sondaży. Ten jednak motywuje mnie do dalszej pracy. A ostateczną, suwerenną decyzję podejmą mieszkańcy mojego miasta w wyborczą niedzielę – powiedział dla portalu echodnia.eu Liroy-Marzec.

REKLAMA