
Stowarzyszenie Romuva skupiające wyznawców pogaństwa i rodzimowierstwa na Litwie jest o krok od uznania ich za legalnie działający związek wyznaniowy. Jeśli litewski parlament przyjmie ustawę, będą mogli nawet prowadzić lekcje swojej religii w szkołach.
24 maja po osiągnięciu ustawowej liczby 5 tys. członków stowarzyszenie Romuva podpisało konkordat z rządem litewskim. Pozwala on pogańskiej organizacji nabywać ziemię pod budowę ośrodków kultu, uznaje zawarte w ichnich uroczystościach zawarte małżeństwa, przyznaje ulgi podatkowe oraz umożliwia oficjalną promocję swojej wiary oraz naukę w szkole na jej temat.
Czytaj też: Pogaństwo wraca na Litwę. Wierzenia Bałtów ze wsparciem posłów
Zgoda od ministerstwa sprawiedliwości oznacza również ustanowienie ordynariatu polowego oraz możliwość otrzymania paszportu dyplomatycznego dla najwyższych w strukturze religijnej duchownych. Będą więc bardziej uprzywilejowani, niż ponad 150 innych mniejszych wspólnot religijnych w kraju.
Do tej porty podczas debaty parlamentarnej pomysł poparło 67 parlamentarzystów, 10 było przeciw, zaś 19 wstrzymało się od głosu. Obecnie sprawa znajduje się w Komisji praw człowieka oraz Komisji bezpieczeństwa narodowego i obrony.
Przewodniczący Komisji ds. bezpieczeństwa narodowego i obrony Arvydas Anušauskas zapowiedział, że sprawa rejestracji pogańskiego związku jest już praktycznie rozstrzygnięta i czeka jedynie na jesienne głosowanie.
Źródło: pch24.pl