Skorpion zaatakował klienta w Biedronce? Mężczyzna trafił na pogotowie. Sprawą zajął się miejscowy Sanepid

Skorpion zaatakował w Biedronce? pixabay/ Facebook
Skorpion zaatakował w Biedronce? pixabay/ Facebook
REKLAMA

Co tam się stało? Jak podaje „Super Express” w elbląskiej Biedronce doszło do niecodziennej sytuacji. Niezidentyfikowane do tej pory zwierzę ugryzło mężczyznę, który robił zakupy w Biedronce w Elblągu przy ulicy Węgrowskiej. Według świadków młodego mężczyznę zaatakowało coś przypominającego egzotycznego skorpiona. Sprawą zajął się miejscowy Sanepid. Mężczyzna trafił an pogotowie.

Jak czytamy w „Super Expressie” , jeden ze świadków tak opisuje to zdarzenie.

REKLAMA

-„Byłam na zakupach kiedy to się stało. Jakiś chłopak zaczął tupać, uciekać, jakby się od czegoś odganiać. Zaraz zlecieli się pracownicy i przez megafon ogłoszono, że z powodu awarii proszą o opuszczenie marketu. Widziałam to coś na podłodze, przypominało małego brązowego skorpiona” – opowiada pani Anna.

-„Zbadaliśmy monitoring, na którym widać, że ten mężczyzna od czegoś się odpędza, ale nie widać, kiedy i co go atakuje” — mówi Marek Jarosz, dyrektor elbląskiego Sanepidu.

-„Dostaliśmy za to zdjęcia, na których widać trudne do zidentyfikowania, zasuszone zwłoki jakiegoś zwierzęcia. Nie jest to „coś” podobne do żadnego stawonoga czy pajęczaka, który żyje na naszej szerokości geograficznej” – dodaje.

Skorpion w Biedronce zaatakował klienta?

Mężczyzna miał trafić na pogotowie, lekarze nie do końca wiedzieli z czym mają do czynienia, podali jednak mężczyźnie leki na ukąszenia i alergię.

Oto oficjalne stanowisko Biedronki:

„Z naszych ustaleń wynika, że w miniony piątek klient będący osobą dorosłą zgłosił się do personelu wskazanej placówki. Klient uważał, że został ugryziony, wskazał miejsce w sklepie, po czym samodzielnie go opuścił. Obsługa sklepu zabezpieczyła wskazany element i wezwała firmę specjalistyczną, która przekazała próbkę do analizy.”

„Aktualnie czekamy na jej wyniki. Do wskazanego sklepu została również wezwana Państwowa Inspekcja Sanitarna, która nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości. Informujemy także, że Biuro Obsługi Klienta naszej sieci pozostaje w kontakcie z klientem i tą drogą otrzyma on od nas odpowiedź” – napisała Barbara Tokarz, Menedżer ds. Relacji Zewnętrznych w Jeronimo Martins Polska S.A.

Nczas.com/ se.pl

REKLAMA