
Nie milkną echa wybuczenia partyjnego listu prezesa PiS w Filharmonii Narodowej. Tym razem do walki o „honor” partii stanęła Krystyna Pawłowicz.
Poseł PiS zarzuca chamstwo gościom zgromadzonym w Filharmonii. Chodzi o list odczytany w trakcie konkursu Chopinowskiego, który podpisany został przez „Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości”.
Zdaniem poseł Pawłowicz, gdyby Chopin żył… popierałby PiS!
– Po odczytaniu listu od Prezesa PIS „elity”opozycji głośno buczą.Zagr goście zdziwieni chamstwem „ludzi kultury” w takim miejscu Po co buczeć,Chopin,gdyby żył popierałby przecież PIS – napisała poseł Pawłowicz [pisownia oryg. – red. nCzas].
Filharmonia Narodowa,I Konkurs Chopinowski na Instrumentach Historycznych
Po odczytaniu listu od Prezesa PIS „elity”opozycji głośno
buczą.Zagr goście zdziwieni chamstwem „ludzi kultury” w takim miejscu
Po co buczeć,Chopin,gdyby żył popierałby przecież PIS..— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) September 15, 2018
Źródło: twitter.com