
Rafał Ziemkiewicz dołączył do grona broniących „rządowego Żyda” w przestrzeni publicznej. Przedstawia swoją tezę na to, kim on jest, zaś za „mózg” operacji szkalującej Danielsa uznaje… ruskie boty!
– Nie widzę żadnych powodów do atakowania Jonny’ego Danielsa i falę agresji części „prawych” uważam za podszepniętą przez ruskie boty (dawniej: ruskich trolli) – napisał na Twitterze Rafał Ziemkiewicz.
Jego zdaniem, jest to „tzw. schmoozer”. – Jako taki może przynosić pożytki obu stronom. „Schmoozing” to słowo trudno przetłumaczalne bo co na świecie w polityce normalne, u nas budzi zdziwienie. Trochę „lobbysta”, bardziej „namawiacz”, czy „bajerant” – generalnie, chodzi o pośrednictwo, zapoznawanie i skłanianie ku sobie – pisze Ziemkiewicz.
– Oczywiście, wiele polskich reakcji na JD śmieszy, ujawniając skalę polskich kompleksów, splot chłopskiej podejrzliwości z tym inteligenckim obsesyjnym pragnieniem bycia chwalonym przez Onych Cywilizowanych, które np. spowodowało wykreowanie na bógwico Normana Daviesa – przekonuje i dodaje, że „to nie wina @MrJonnyDaniels że tacy jesteśmy”.
Nie widzę żadnych powodów do atakowania Jonny'ego Danielsa i falę agresji części "prawych" uważam za podszepniętą przez ruskie boty (dawniej: ruskich trolli). Na pytanie #kimjestdaniels najprościej powiedzieć: to tzw. schmoozer. Jako taki może przynosić pożytki obu stronom. /1
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) September 16, 2018
śmieszy, ujawniając skalę polskich kompleksów, splot chłopskiej podejrzliwości z tym inteligenckim obsesyjnym pragnieniem bycia chwalonym przez Onych Cywilizowanych, które np. spowodowało wykreowanie na bógwico Normana Daviesa – ale to nie wina @MrJonnyDaniels że tacy jesteśmy /3
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) September 16, 2018
Źródło: twitter.com