Amerykańscy koszykarze pocięci nożami w Rumunii. Poszło o dziewczyny

Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne.
REKLAMA

Dwaj amerykańscy koszykarze zostali pocięci nożami w Rumunii przez grupę miejscowych awanturników. Oficjalnie nie ma jeszcze informacji o przyczynach tego krwawego zdarzenia, ale nieoficjalnie mówi się, że przyczyną bójki miało być nadmierne zainteresowanie Amerykanów miejscowymi dziewczynami.

Ranni to Joseph McLain i Darrell Bowie, zawodnicy ACS Cuza Sport Braila. Jeden z koszykarzy jest poważnie ranny i jest na OIOMie.

REKLAMA

Do bójki doszło w nocnym klubie. Koszykarze zostali zaatakowani przez agresywnego napastnika. Amerykanie próbowali zażegnać konflikt, ale wtedy zostali zaatakowani przez kilkuosobową grupę osób. Awantura miała bardzo ostry przebieg. Napastnicy nie tylko bili i kopali koszykarzy, ale nawet rzucali krzesłami, a w końcu kilkakrotnie użyli noży.

Powodem takiego zachowania miało być podrywanie miejscowych dziewczyn przez Amerykanów.

Zawodnicy są w ciężkim stanie. Bowie, który został kilkukrotnie ugodzony w brzuch. Został przetransportowany helikopterem do Bukaresztu. Jego stan jest „nieprzewidywalny”

Amerykanin leży na oddziale intensywnej terapii i jego stan jest określany według lekarzy jest „nieprzewidywalny”. McLain jest w trochę lepszym stanie, mimo kłutych ran klatki piersiowej i brzucha jest stan jest „stabilny”.

Mclaim ma rany kłute klatki piersiowej i brzucha, ale w jego przypadku lekarze mówią o stanie „stabilnym”.

– Jesteśmy w stałym kontakcie z organami ścigania, ambasadą amerykańską i rodzinami zawodników – poinformował klub w komunikacie prasowym.

Źródło: Sportowe Fakty

REKLAMA