
Portal migracje.gov.pl jest od wczorajszego dnia wyłączony. Nie wiadomo, jakie zmiany mają zostać w nim wprowadzone ani kiedy zostanie ponownie uruchomiony. Czy to przypadek, że w okresie ujawniania masowego ściągania imigrantów przez rząd ucina się dostęp do łatwo dostępnych rządowych danych?
Na stronie migracje.gov.pl trwają „prace nad stroną”. Nie podano, kiedy planowane jest ich zakończenie. Z kolei na stronie Urzędu ds. Cudzoziemców pojawiła się jedynie krótka wzmianka o „koniecznością przeprowadzenia prac serwisowych” na portalu.
Kto wejdzie na https://t.co/cKi0ByNuQB zobaczy info "Przepraszamy. Trwają prace nad stroną do odwołania". Przypadek? @RobertWinnicki @krzysztofbosak @RuchNarodowy
— Dominik Cwikła (@Dominik_Cwikla) September 19, 2018
Internauci dość nieufnie podchodzą jednak do deklarowanych „prac serwisowych” i dostrzegają groźbę prób zakłamywania rzeczywistości przed zbliżającymi się wyborami. Kwestia masowego ściągania imigrantów jest jednym ze sztandarowych zarzutów czynionych rządowi przez merytoryczną opozycję.
Przepraszamy. Trawają pracę nad fałszowaniem statystk migracyjnych. #Imigracjz #PiS #PISoszukal #multikulturalizm #zdrada
— Lukas Van Der Es (@Lukas_Van_Es) September 19, 2018
https://twitter.com/EkZdzichu/status/1042393831373713409
https://twitter.com/Victor_akm/status/1042370772482842624
Urabiają nas i tyle😤😤
— Kris77 (@Kris77Tany) September 19, 2018
Uważam za celowe… przed wyborami..
— Urszula (@Urszula49) September 19, 2018
https://twitter.com/HenrykAnd/status/1042377325223010304
Czyżby PiS musiał włączyć cenzurę, bo liczby nie pasowały do retoryki posła Dominika "zero imigrantów" Tarczyńskiego?
— Jan Pawłowski 🇵🇱 (@jp78pl) September 19, 2018
Źródło: migracje.gov.pl/udsc.gov.pl/twitter.com