KRRiT uznała, że Rafał Ziemkiewicz w programie „W tyle wizji” w TVP Info bezpodstawnie użył słów „nikczemna kreatura” i „folskdojcz” wobec pracownika „Gazety Wyborczej” Bartosza Wielińskiego. Publicysta jednak na Twitterze postanowił potwierdził swoje stanowisko.
W swoim wpisie Ziemkiewicz podtrzymał swoją opinię. – Ze swojej strony potwierdzam: @Bart_Wielinski to wyjątkowo nikczemna kreatura i folksdojcz – napisał na Twitterze.
Prawda musiała zaboleć, skoro @JaroslawKurski poleciał się poskarżyć do brata. Ze swojej strony potwierdzam: @Bart_Wielinski to wyjątkowo nikczemna kreatura i folksdojczhttps://t.co/rIJDf6Hkki
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) September 24, 2018
Pracownik działu zagranicznego „Gazety Wyborczej” odniósł się do słów publicysty. Stwierdził, że „ta niespodziewana życzliwość płynąca prosto z serca naszego Obergrafomana nadaje mojemu skromnemu życiu odrobinę sensu”.
Rafał Ziemkiewicz odgryzł się powiedzeniem „man kann singen, man kann tanzen, aber nicht mit der zasrancen”.
Proszę nie liczyć na interakcje ze mną, chyba że sądowne. Jak to u was mówią: Man kann singen, man kann tanzen, aber nicht mit der zasrancen https://t.co/aFQqxB0L22
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) September 24, 2018
Afera dotyczy wypowiedzi w programie z zimy. 15 lutego we „W tyle wizji” Ziemkiewicz i Magdalena Ogórek mówili o przedruku w GW wywiadu premiera Morawieckiego dla „Die Welt”. Rzecznik PiS zarzuciła, że GW nie oznaczyła, że jest to wywiadu udzielony niemieckiej prasie, a nie polskiej. – Dlaczego Pani Poseł kłamie w sprawie opublikowania w „Gazecie Wyborczej” wywiadu z Mateuszem Morawieckim? W każdym miejscu […] zaznaczaliśmy, że to wywiad udostępniony przez Die Welt. W to, że Pani Poseł nie potrafi czytać jakoś nie wierzę – odpowiedział jej Bartosz Wieliński.
Ziemkiewicz nazwał wówczas Wielińskiego „nikczemną kreaturą”. – Ja już zaczynam być cięty na tych folksdojczów – dodał przypominając, że pisał w niemieckiej prasie teksty krytykujące rząd III RP.
Źródła: wirtualnemedia.pl/twitter.com