
Tragiczny finał poszukiwań polki w Szwecji. Niestety 24-letnia Adrianna została znaleziona martwa. Polka, która na stałe mieszkała w Sztokholmie, zaginęła i od stycznia była poszukiwana przez policję.
Polka wyjechała do Szwecji w 2012 roku., znalazła zatrudnienie w restauracji. 25 stycznia została uchwycona o godzinie 17:38 przez kamerę monitoring stacji metra Kristineberg w Sztokholmie. Potem wszelki ślad się po niej urywa.
Jak informuje gazeta „Aftonbladet”, która dotarła do brata poszukiwanej Adrianny.
„Od początku policja podkreślała niejasne okoliczności zaginięcia Polki. Adrianna wyszła z domu bez telefonu komórkowego. W jej poszukiwanie było zaangażowanych wiele osób, między innymi z organizacji Missing People. Z głębi serca chcę podziękować wszystkim, którzy jej szukali” – powiedział jej brat Mateusz.
„Ciało Adrianny znaleziono 21 września w Bromma, dzielnicy stolicy Szwecji. Jej tożsamość została potwierdzona” – przekazał gazecie Björn Rygart ze sztokholmskiej policji. Dalej nie jest znana przyczyna śmierci 24-latki.
Źródło: Rmf24.pl