
W rosyjskiej telewizji Rossija 1 dziennikarze i eksperci podzieli Ukrainę. Wschód i południe wzięli sobie. Okrojone centrum niczym Królestwo Kongresowe pozostawili Ukraińcom, a nam łaskawie przyznali zachód Ukrainy ze Lwowem i z Tarnopolem oraz Łuckiem.
W rosyjskiej państwowej telewizji zaczęto sobie fantazjować na temat rozbioru Ukrainy. To oczywiście jeden z elementów toczącej się wojny rosyjsko-ukraińskiej w Donbasie.
Na mapie Rosjanie ciachnęli dla siebie lwią część obecnej Ukrainy, od wschodu i od południa. W środku kraju pozostawili Ukraińcom okrojone państewko. Wschód naszego sąsiada łaskawie przydzielili Polsce, ze Lwowem, Łuckiem i Tarnopolem, w granicach bardzo zbliżonych do granic II Rzeczpospolitej.
Odpowiedź Ukraińców była natychmiastowa. Podzielili Rosję na wiele państw, zostawiając „Matuszkę Rasiję” jako malutkie państewko wokół Moskwy.
Taka zabawna wojna propagandowa.
— александр полуботько (@polu_olex) 29 września 2018
Źródło: Rzeczpospolita