
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko wie coś więcej? „Starsi ludzie, a nawet kobiety. Siedem milionów ludzi dostanie broń, aby mogli się bronić” – mówił w trakcie wizytacji poligonu w obwodzie brzeskim. Czy Rosja szykuje się do wojny?
„Stołeczna telewizja” wyemitowała materiał gdzie prezydent Białorusi wygłosił niepokojące słowa. Łukaszenko zapowiada, iż jego kraj jest przygotowany na wypadek wojny.
„Nie żartowałem, jeśli będziemy mieli wystarczająco broni strzeleckiej, karabiny, pistolety, karabiny maszynowe i amunicję, to w przypadku wojny rozdamy każdej rodzinie” – mówił.
Mimo, że słowa początkowo wyglądały na bardzo ogólne, to jednak wyraz twarzy oraz zdecydowany ton wypowiedzi wskazywał, że słowa Łukaszenki trzeba brać poważnie.
„I będziemy bronić naszego terytorium wspólnymi siłami… Wyprowadzimy tylko dzieci” – podsumował prezydent.
Coś musi być na rzeczy. Aleksandra Łukaszenki nie pierwszy raz w takim tonie się wypowiedział na temat ewentualnego konfliktu zbrojnego.
Eksperci wskazują, że prezydent Białorusi doskonale rozumie swoją słabnącą pozycję i zapędy Rosji do ewentualnej aneksji kraju.
Nczas.com/ Fronda.pl