
Polska przegrała w Chorzowie z Włochami 0:1 (0:0) w meczu piłkarskiej Ligi Narodów. Wiadomo już, że biało-czerwoni zajmą ostatnie miejsce w grupie i spadną do Dywizji B. To czwarty z rzędu mecz drużyny narodowej pod wodzą Jerzego Brzęczka bez zwycięstwa.
W doliczonym czasie Cristiano Biraghi strzelił Polakom bramkę i mecz zakończył się wygraną Włochów 1:0. Kibice wygwizdali polską drużynę na stadionie w Chorzowie.
Mecz był słaby w wykonaniu polskiej reprezentacji. Włosi kontrolowali sytuację i tylko szczęście i Szczęsny uratowali nas przed większą porażką.
Polacy również stworzyli kilka szans bramkowych, ale nie potrafili ich wykorzystać. W całym meczu byli zdecydowanie słabsi.
A tak mecz jest komentowany na Twitterze.
Fatalny wynik 0-1, bo raczej spadniemy z Dywizji A Ligi Narodów. Z drugiej strony remis przykryłby tę mizerię, zły wybór ustawienia, wykonawców, zmiany (nie wpuszczenie Piątka z ławki). Zimny prysznic się przyda #POLITA
— Michał Pol (@Polsport) October 14, 2018
https://twitter.com/MarcinPalade/status/1051573030147825664
Boniek, Boniek też nie twoja wina ?
— Bartosz Kownacki (@KownackiBartosz) October 14, 2018
Grosik mówi że drużyna nasza ma potencjał! Mogę spać spokojnie
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) October 14, 2018
Milik nawet dzisiaj do domu nie trafi#PolIta
— Prawa strona 🇵🇱 (@PrawyPopulista) October 14, 2018
Od początku marnie oceniałem szanse Brzęczka. Rozstanie z Nawałka po Mundialu było błędem. Loew też zaliczył w Rosji wtope, a posadę zachował.
— Filip Memches (@FilipMemches) October 14, 2018
Polska – Włochy 0:1 (0:0).
Bramka: Cristiano Biraghi (90+2).
Żółta kartka: Włochy – Jorginho.
Sędzia: Damir Skomina (Słowenia). Widzów 41 692.(PAP)