Dzisiaj w ponad 200 szkołach całej Polski LGBTWBK organizuje „tęczowy piątek”, czyli akcję promowania nieheteronormatywności oraz szkalowania normalnej rodziny i Kościoła. A co znajduje się w materiałach, które homoaktywiści używają z okazji tego dnia?
Jednym z plakatów jest rysunek z hasłem „Tęczowy piątek”. – Nasza szkoła jest przyjazna wszystkim uczniom i uczennicom – czytamy. Mniejszym drukiem dopisana jest informacja o tym, że „tęczowy piątek świętujemy co roku w ostatni piątek październia”.
Z kolei przewodnik dla nauczycieli zatytułowany jest „Młodzież LGBTQ w mojej szkole może na mnie liczyć!”. A heteroseksualna już nie?
Trzeci materiał również wprost dzieli dzieci na „lepsze” ze środowiska LGBT i „gorsze”, „zacofane. – Ramię w ramię po równość. Jak być sojusznikiem i sojuszniczką osób LGBT. Dowiedz się jak wspierać gejów, lesbijki, osoby biseksualne i transpłciowe – czytamy na kolejnej grafice.
Mamy również poradnik dla rodziców.
A tak „Kampania Przeciw Homofobii” zachęca do organizowania podobnych wydarzeń w innych szkołach. Przekonują przy tym – nie do końca wiadomo na jakiej podstawie – że „w każdej klasie jest co najmniej jeden uczeń lub uczennica LGBTQI”. Za 10 lat dowiemy się, że jest ich jedna trzecia, również bez żadnego źródła?
Źródło: kph.org.pl
