
Nad Hiszpanią o mały włos nie doszło do zderzenia dwóch Boeingów firmy Ryanair. Jeden z samolotów leciał z Sewilli do Tuluzy, a drugi z Santiago de Compostela na Majorkę. Kiedy przelatywały nad Pampeluną niemal doszło do ich zderzenia!
Przed kolizją pilotów ochronił jedynie system wczesnego ostrzegania. TCAS – tak nazywa się specjalny system ostrzegania przed kolizją, obecny w samolotach Boeing 737-800 Ryanair.
Jak podaje hiszpańska agencja badająca wypadki lotnicze, CIAIAC, samoloty minęły się zaledwie o 120 metrów (wysokości) oraz cztery kilometry odległości. Jak zadziałał system ostrzegania?
TCAS udzielił ostrzeżenia i wysłał instrukcje, jak się zachować, do obu pilotów. Zgodnie z nimi jeden samolot poszedł 150 metrów w górę, a drugi w dół. „Trasy obu samolotów przecinały się w tym samym czasie nad Pampeluną” – czytamy w raporcie CIAIAC, która będzie badać okoliczności zdarzenia.
Źródło: Deutsche Welle