
Jak informuje RMF FM, co najmniej 8 Polaków zostało porwanych przez piratów u wybrzeży Nigerii. Statek, który płynął pod banderą Liberii, znajdował się około 50 mil morskich od wybrzeża.
Do porwania doszło kilkadziesiąt godzin temu. Statek z Polakami płynął z Angoli do Omme w Nigerii. Około 50 mil morskich od wybrzeża, do statku podpłynęły dwie motorówki. Wysiedli z nich piraci, którzy wdarli się na podkład i sterroryzowali załogę. Ta jednak zdążyła wcześniej nadać komunikat o tym, co właśnie się stało na okręcie.
Prawdopodobnie marynarzom nic się nie stało.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że ma informacje o „możliwym uprowadzeniu członków załogi statku Pomerania Sky”.
– W celu weryfikacji czy wśród załogi jednostki byli obywatele polscy, MSZ nawiązało kontakt z armatorem. Niemniej, ze względu na charakter sprawy, resort nie będzie w tej chwili udzielał dalszych informacji – poinformował rzecznik MSZ w odpowiedzi na pytania dziennikarzy.
Armator statku Pomerania Sky poinformował, że „władze firmy zostały poinformowane natychmiast po ataku”. – Naszym priorytetem jest doprowadzenie do jak najszybszego uwolnienia jedenastu członków załogi, którzy zostali porwani. Współpracujemy z naszymi partnerami i lokalnymi władzami. Rodziny porwanych są na bieżąco informowane – informuje.
To nie pierwsze porwanie marynarzy w tym regionie. Podobna sytuacja miała miejsce w sierpniu. Piraci napadli na szwajcarski kontenerowiec u wybrzeży Nigerii i porwali 12 członków załogi statku. W ostatnich dniach wszyscy jednak zostali uwolnieni.
Według raportu Międzynarodowej Izby Handlowej u wybrzeży Nigerii doszło w tym roku do ponad 40 napadów na statki.
Źródło: rmf24.pl