Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy ogłosiła zakaz organizacji Marszu Niepodległości. Jednak opinie od prawicy po lewicę i nawet PiS są jednoznaczne: To decyzja skandaliczna i niezgodna z prawem.
Mecenas Jerzy Kwaśniewski, prezes Ordo Iuris stwierdza, że „doszło do rażącego naruszenia Konstytucji i wolności zgromadzeń” przez HGW. – Zgromadzenie cykliczne odwołane przed jakimkolwiek naruszeniem prawa. Organ nadzoru nawet nie zweryfikował, jakie nadzwyczajne środki bezpieczeństwa planował @StowMarszN – zauważa.
Doszło do rażącego naruszenia #Konstytucja i wolności zgromadzeń przez @hannagw
Zgromadzenie cykliczne odwołane przed jakimkolwiek naruszeniem prawa.
Organ nadzoru nawet nie zweryfikował, jakie nadzwyczajne środki bezpieczeństwa planował @StowMarszN
— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) November 7, 2018
Nawet poseł Krystyna Pawłowicz zauważa, że „zakaz na Marsz może wydać TYLKO wojewoda warszawski ,podobnie we Wrocławiu”. – HGW po prostu PROWOKUJE Polaków – ocenia.
UWAGA !!!
Sprawy organizacji ZGROMADZEŃ. CYKLICZNYCH,a takim jest Marsz Niepodległości NIE LEŻY w kompetencji
prezydenta miasta,też takiego jak HGW.
ZAKAZ na Marsz może wydać TYLKO wojewoda warszawski ,podobnie we Wrocławiu
HGW po prostu PROWOKUJE Polaków.— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) November 7, 2018
– Bolszewicka decyzja #HGW! A nie tak dawno jeszcze kobieta ta latała „z rekolekcjami” po kościołach, deklarując się jako „charyzmatyczka” i „patriotka” – pisze ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Bolszewicka decyzja #HGW! A nie tak dawno jeszcze kobieta ta latała "z rekolekcjami" po kościołach, deklarując się jako "charyzmatyczka" i "patriotka". #11listopada #Warszawa #Polska @StowMarszN @PL1918 @dziejepl @DoRzeczy_pl @MediaNarodoweMN @PCh24pl @RadioWNET @Gosc_Niedzielny https://t.co/n2gEGDDQyg
— Isakowicz-Zaleski (@IsakowiczZalesk) November 7, 2018
Z kolei Paweł Kubala z Prawicy Rzeczypospolitej zauważa także narrację rządowych mediów odnośnie Marszu Niepodległości, który dość pogardliwie narrator nazwał „marszem narodowców”. – „Hanna Gronkiewicz-Waltz zakazała marszu narodowców 11 listopada”. Marszu narodowców? Skrajny brak szacunku dla tysięcy uczestników „Marszu Niepodległości” – zauważa.
W @TVP3Warszawa przed chwilą: "Hanna Gronkiewicz-Waltz zakazała marszu narodowców 11 listopada". Marszu narodowców? Skrajny brak szacunku dla tysięcy uczestników "Marszu Niepodległości".
— Paweł Kubala (@Pawel_Kubala) November 7, 2018
Z kolei Szułdrzyński stwierdza, że „mamy wielką awanturę jeszcze przed obchodami 11 listopada”. – HGW odchodzi ze stanowiska, więc nic nie ryzykuje. PiS w niewygodnej sytuacji, bo albo się zagra z HGW przeciw Narodowcom, albo będzie musiało bronić Narodowców. Tak dla nich źle i tak niedobrze – pisze dziennikarz.
No to mamy wielką awanturę jeszcze przed obchodami 11 listopada. HGW odchodzi ze stanowiska, więc nic nie ryzykuje. PiS w niewygodnej sytuacji, bo albo się zagra z HGW przeciw Narodowcom, albo będzie musiało bronić Narodowców. Tak dla nich źle i tak niedobrze
— Michał Szułdrzyński🇵🇱 (@MSzuldrzynski) November 7, 2018
Rzecznik prasowy Młodzieży Wszechpolskiej i wiceprezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości poinformował, że już jest pisane odwołanie w tej sprawie. – To niestety nie fake. #HGW wydała zakaz odbycia się Marszu Niepodległości na dwie minuty przed 14:00, czyli w ostatnim możliwym momencie. Już piszemy odwołanie. Zakaz jest prewencyjny, a z #HGW wychodzi buta, arogancja i pogada do wolności organizowania zgromadzeń – napisał.
To niestety nie fake. #HGW wydała zakaz odbycia się Marszu Niepodległości na dwie minuty przed 14:00, czyli w ostatnim możliwym momencie. Już piszemy odwołanie. Zakaz jest prewencyjny, a z #HGW wychodzi buta, arogancja i pogada do wolności organizowania zgromadzeń. pic.twitter.com/UwxFD2pjVI
— Mateusz Marzoch (@MateuszMarzoch) November 7, 2018
Z kolei Robert Winnicki – mimo wcześniejszej wypowiedzi Ewy Gawor, która byłaby „zdumiona”, gdyby organizatorzy zorganizowali wydarzenie mimo zakazu – zapewnia, że Marsz się odbędzie. – Przejdziemy ulicami naszej stolicy. Liberalny zamordyzm nie odbierze Polakom możliwości świętowania – deklaruje.
#MarszNiepodelgłości odbędzie się jak co roku. Przejdziemy ulicami naszej stolicy. Liberalny zamordyzm nie odbierze Polakom możliwości świętowania!
O 14:00 w niedzielę widzimy się na rondzie Romana Dmowskiego! #BógHonorOjczyzna
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) November 7, 2018
Marcin Makowski z „Do Rzeczy” przyznaje, że Marsz Niepodległości „to nie jego bajka”. – Ale obok demokracji ostatnia decyzja HGW nie stała – stwierdza Makowski. Krzysztof Bosak zaś zapewnia, że „marzenie HGW nie spełni się” i „nie będzie żadnych zamieszek”. – Przejdziemy spokojnie, tak jak przez ostatnie trzy lata, od kiedy jej kolegów odsunięto od nadzoru nas służbami i policją – podkreślił.
Marzenie HGW nie spełni się, nie będzie żadnych zamieszek. Przejdziemy spokojnie, tak jak przez ostatnie trzy lata, od kiedy jej kolegów odsunięto od nadzoru nas służbami i policją https://t.co/5JTRfmco9m
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) November 7, 2018
Dr Bartosz Lewandowski z Ordo Iuris pyta, czy „w Warszawie, która podobno jest dla »wszystkich«, nie ma miejsca na Marsz Niepodległości 2018?”
Chiałbym poznać opinię @trzaskowski_ na temat zakazania największej corocznej manifestacji patriotycznej przez @hannagw Czy wolność zgromadzeń powinna być w Warszawie szanowana? Czy w Warszawie, która podobno jest dla „wszystkich”, nie ma miejsca na Marsz Niepodległości 2018?
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) November 7, 2018
Z kolei Witold Tumanowicz zapewnia, że Marsz Niepodległości na pewno się odbędzie, choćby jako „zgromadzenie spontaniczne”.
Zapraszam do przyjazdu do Warszawy na #MarszNiepodległości! Marsz odbędzie się normalnie. W ostateczności będzie zgromadzeniem spontanicznym. Zapewniam, że wiele osób pojawi się tam spontanicznie na wieść o tym, że Polakom zakazuje się świętowania niepodległości. #Idę11
— Witold Tumanowicz (@WTumanowicz) November 7, 2018
Źródło: twitter.com/nczas.com
