
Ten dzień złodziej i przypadkowi przychodnie zapamiętają do końca życia. 22-letnia Sabrina Leite udowodniła, że z brazylijskimi kobietami „nie można zadzierać”.
Kobieta spokojnie stała przy bramie swojego domu, kiedy to podjechało do niej dwóch mężczyzn. Zażądali od niej telefonu komórkowego i pieniędzy. Kobieta nie przestraszyła się wyrostków, bez namysłu zaatakowała jednego z nich powalając go na ziemię i stosując chwyt znany z brazylijskiego jiu-jitsu.
Mężczyzna był kompletnie zaskoczony tym co się wydarzyło. Wystarczyło kilka sekund, aby wywołać nie tylko wstyd, ale i płacz u niedoszłego złodzieja. Chwyt był na tyle bolesny, że mężczyzna wręcz błagał o litość.
Wybawieniem dla 18-latka okazała się policja, która podjechała na miejsce zdarzenia zaalarmowana przez przechodniów. Funkcjonariusze kazali kobiecie puścić mężczyznę i zabrali go do policyjnego aresztu.
źródło: d24am.com