
Witold Gadowski załamy decyzjami PiS-u ws. reformy sądownictwa i powrotem Małgorzaty Gersedorf na stanowisko.”Zostałem wystrychnięty na dudka. Kto mnie wystrychnął na dudka? Rząd. Tyle się nagardłowałem, że Małgorzata Gersdorf powinna być emerytką, że powinna siedzieć cicho, że powinna się nie stawiać” – mówi Witold Gadowski w swoim najnowszym wideo-komentarzu.
„Drodzy Państwo tak wygląda dudek a właściwie człowiek wystrychnięty na dudka pijacy kawę – wasze zdrowie! Kto mnie wystrychną na dudka? Rząd. Obecnie miłościwie nam panujący w najświętszej Rzeczpospolitej a właściwie w republice „okrągłego stołu” rząd.”
„Tyle się nagardłowałem, że Sąd Najwyższy powinien być oczyszczony, że właśnie zaczęto proces oczyszczania tego organu, kiedy okazuje się, że organ się odwinął i wszystko wraca do status quo ante, pięknie mówiąc językiem klasycznym” – dodaje.
„A mówiąc językiem ulicy, rząd dostał takiego kopa, że leci, leci, jeszcze się nie może nawet odwrócić” – przekonuje załamany Gadowski.
Nczas.com/ YouTube: Komentarz Tygodnia