
Wracający do F1 Robert Kubica zajął ostatnie miejsce w pierwszym treningu przed Grand Prix Abu Zabi. Sesja zakończyła się zwycięstwem Maxa Verstappena, który osiągnął czas lepszy aż o 4,5 sekundy.
Robert Kubica wraca po 8 latach do ścigania w F1. Pierwszy trening nie wypadł zbyt okazale. Polski kierowca zajął w nim ostatnie miejsce w gronie 20 kierowców. Do najlepszego w tej sesji treningowej Maxa Verstappena z Red Bull Racing stracił aż 4,5 sekundy.
Kubica wypadł też zdecydowanie gorzej od kolegi z zespołu Williamsa Lance’a Strolla, do którego stracił 1,5 sekundy.
FP1 CLASSIFICATION (90/90 MINS): A perfect start for @redbullracing #AbuDhabiGP 🇦🇪 #F1 pic.twitter.com/1FfkaVc3Wq
— Formula 1 (@F1) November 23, 2018
Według Claire Williams, szefowej zespołu Williams, słabe czasy Roberta Kubicy,wynikają z tego że miał zupełnie inny program treningu. Według niej nie jest to efekt problemów z bolidem.
Kubica zapisał się jednak w historii tego treningu. Uzyskał najwyższą prędkość maksymalną – 321,3 km/h. Jego kolega zespołu był 5 i osiągnął prędkość 316,4 km/h.
SPEED TRAP: Robert Kubica was always fast… he still is 🚀 #AbuDhabiGP 🇦🇪 #F1 pic.twitter.com/XtOrbRRNWE
— Formula 1 (@F1) November 23, 2018