Wielka maskara w Egipcie. Zamach bombowy na meczet. Setki zabitych i rannych. Liczba ofiar śmiertelnych ciągle rośnie

Zamachowcy posłużyli się improwizowanymi ładunkami wybuchowymi atakując meczet w Egipcie.
Zamachowcy posłużyli się improwizowanymi ładunkami wybuchowymi atakując meczet w Egipcie.
REKLAMA

Już do 155 ofiar śmiertelnych i około 120 rannych wzrósł bilans piątkowego zamachu w meczecie niedaleko egipskiego miasta Al-Arisz, na północnym wybrzeżu półwyspu Synaj – podała AFP, powołując się na egipską telewizję państwową.

Zamachowcy posłużyli się improwizowanymi ładunkami wybuchowymi; umieścili je na zewnątrz budynku i zdetonowali, gdy wierni opuszczali meczet po piątkowej modlitwie. Następnie otworzyli ogień i strzelali do każdego, kto usiłował uciec – informuje EFE, powołując się na źródła w służbach bezpieczeństwa.

REKLAMA

Zobacz też: Papież nazwał przeciwników migracji ksenofobami, którzy sieją rasizm i przemoc.

Do zdarzenia doszło w mieście Bir al-Abd, ok. 40 km na zachód od Al-Arisz, stolicy prowincji Synaj Północny.

W związku ze zdarzeniem egipski rząd ogłosił trzydniową żałobę narodową.

Cytowani przez AP anonimowi przedstawiciele egipskich władz informowali, że zamachowcy przyjechali przed meczet czterema samochodami terenowymi.

Według świadków cytowanych na portalu anglojęzycznej egipskiej gazety „Egypt Today” zamachowcy podpalali również samochody mieszkańców miasta.

Zobacz też: Główna aktorka „Gry o Tron” broni scen erotycznych w serialu. Mówi wprost: „Ludzie pie***ą się dla przyjemności – to część naszego życia” [VIDEO]

Ranni zostali przewiezieni do pobliskich szpitali.

Jak informuje „Egypt Today”, w wyniku wybuchu budynek meczetu został uszkodzony.

Choć na razie do ataku nie przyznała się żadna organizacja terrorystyczna, wydaje się – pisze Associates Press – że był to kolejny zamach lokalnej organizacji Prowincja Synaj, lojalnej wobec Państwa Islamskiego (IS).

REKLAMA