Dziś gorący dzień dla Gronkiewicz-Waltz. Badana będzie sprawa kamienicy, którą przejął jej mąż. Czy prezydent Warszawy stawi się przed komisją?

Hanna Gronkiewicz Waltz. / fot. PAP
Hanna Gronkiewicz Waltz. / fot. PAP
REKLAMA

Komisja weryfikacyjna zajmie się w poniedziałek kamienicą przy ul. Noakowskiego 16, którą przejął Andrzej Waltz – mąż prezydent Warszawy. Szef Komisji Patryk Jak twierdzi, iż komisja dysponuje nowymi, nieznanymi jeszcze dokumentami w sprawie reprywatyzacji tej nieruchomości.

W poniedziałek i wtorek komisja weryfikacyjna zbada reprywatyzację kamienicy przy ul. Noakowskiego 16, do której części w 2003 r. prawo nabył m.in. mąż prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Wraz z mężem została ona wezwana przez komisję na świadka.

REKLAMA

Na poniedziałek na świadków wezwano Hannę Gronkiewicz–Waltz i Andrzeja Waltza, lokatorów kamienicy, Marcina Bajko – b. dyrektora BGN oraz b. urzędników – Marka Dębskiego i Jacka Wojdałę.

Trudno uwierzyć w zapewnienia Hanny Gronkiewicz-Waltz; Komisja Weryfikacyjna dysponuje nowymi dokumentami w tej sprawie, nigdy nie publikowanymi i na rozprawach je pokażemy – powiedział w niedzielę w rozmowie z portalem wPolicyce.pl przewodniczący komisji weryfikacyjnej Patryk Jaki.

Jak dodał, „nie chciałby ich pokazywać wcześniej, tak, aby wszyscy świadkowie odnieśli się do sprawy bez znajomości tych dokumentów”. Zapewnił jednak, że „po rozprawie komisja pokaże te dokumenty”. „One w ogóle zmienią punkt widzenia na tę sprawę – podkreślił.

Pytany, czy dokumenty, o których mówi są dowodem na to, że Hanna Gronkiewicz-Waltz i jej mąż wiedzieli o tym, że kamienica przy Noakowskiego 16 była reprywatyzowana w przestępczy sposób, odparł: „Musimy zachować to jeszcze w tajemnicy”.

Zobacz też: Fatalna PROGNOZA POGODY na poniedziałek. Śnieg wiatr i zawieje śnieżne. Sprawdź, gdzie będzie najgorzej

Jesienią 2016 r. Gronkiewicz-Waltz złożyła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego wniosek o wznowienie postępowania ws. zwrotu Noakowskiego 16. Napisała do SKO, że postępowania zakończone decyzją zwrotową z 2003 r. „mogły zostać przeprowadzone na podstawie dokumentów, co do których istnieje możliwość, iż zostały sfałszowane”. SKO wznowiło postępowanie w sprawie reprywatyzacji kamienicy.

W oświadczeniu z 2016 r. Andrzej Waltz podkreślał, że pozostaje w przekonaniu, że postępowanie zwrotowe Noakowskiego 16 było prawidłowe i zgodne z prawem. Wyjaśniał, że jest jednym ze spadkobierców praw do nieruchomości po swej zmarłej ciotce, Halinie Kępskiej.

W grudniu 2016 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo ws. doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci nieruchomości przy Noakowskiego 16 przez „wyzyskanie błędu co do jej stanu prawnego”.

Dotychczas prezydent stolicy nie stawiła się ani razu przed komisją, która wzywała ją wcześniej jako stronę swych postępowań. Komisja dotychczas nałożyła na nią łącznie 40 tys. zł grzywien za nieusprawiedliwione niestawiennictwa.

Prezydent stolicy odmawia stawiennictwa przed komisją jako strona postępowań, argumentując, że komisja jest niekonstytucyjna. Komisja oddala wnioski Gronkiewicz-Waltz o uchylanie tych grzywien, od czego odwołuje się ona do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Uchylając pierwsze grzywny WSA uznał, że prezydent Gronkiewicz-Waltz jako organ uprawniony do reprezentacji m.st. Warszawy mogła zostać wezwana do stawienia się na rozprawę osobiście, ale nie wynika z tego podstawa do nałożenia grzywny. „W obecnym stanie prawnym ewentualna grzywna mogła być nałożona tylko na stronę, czyli na m.st. Warszawę” – dodał sąd.

Źródło PAP

Zobacz też: Polacy zabrali swoje dziecko ze szpitala. Teraz ściga ich policja i niemiecki urząd od odbierania dzieci

Zobacz też: Tak polski kierowca ciężarówki taranował samochody na autostradzie. Porażające nagranie [VIDEO]

REKLAMA