– Jest to najważniejsze spotkanie Piratów w tym roku. Jesteśmy dumni, że odbywa się w Pradze i że bierzemy w tym udział – powiedział Ivan Bartos, przewodniczący Czeskiej Partii Pirackiej, która organizuje zgromadzenie. Na spotkaniu „piraci z całego świata mogli zastanawiać się nad wyzwaniami 21-ego wieku, dla których inne partie polityczne – wciąż żyjące w świecie analogowym – nie mają żadnej odpowiedzi”.
– Konferencja w Pradze to pierwszy krok do opracowania filarów programu wyborczego, który w 2014 roku zapewni dobry wynik wszystkim europejskim piratom – powiedział zastępca szefa czeskiej Partii Piratów Mikulas Ferjencik. Polityk postuluje umieszczenie na wyborczej banderze przede wszystkim postulatu walki o większą przejrzystość stanowienia prawa i włączenie zwykłych ludzi do procesów decyzyjnych.
Piraci debatowali także nad formami sprzeciwu wobec ACTA – forsowanej głównie przez USA międzynarodowej umowy dotyczącej zwalczania obrotu towarami podrabianym. Piraci zapowiedzieli organizację koordynowanych międzynarodowo demonstracji przeciw umowie. Fala protestów ma przejść przez Europę w czerwcu br., w czasie gdy nad ACTA będzie debatował Parlament Europejski. „Nie jesteśmy tutaj, aby powiedzieć ludziom, co zrobić, ale by im powiedzieć: uważaj, ACTA stanowi zagrożenie dla wolności informacji i wolności słowa” – oznajmił Pierre Magnin, szef Partii Piratów we Francji.
Na konferencji pojawili się m.in.: Amelia Andersdotter (eurodeputowana z ramienia Partii Piratów Szwecji), Laurence Vandewalle (Radca polityczny w Europejskim Parlamencie dla grupy Zielonych/WSE – Wolny Sojusz Europejski), Cory Doctorow (pisarz, bloger), Fabio Reinhardt (przedstawiciel Niemieckiej Partii Piratów w Bundestagu), Rick Falkvinge (założyciel pierwszej na świecie Partii Piratów w Szwecji).
Partie Piratów działają m.in. w Belgii, Hiszpanii, Rosji, Peru, a także w Polsce (Polska Partia Piratów została zarejestrowana jesienią 2007 roku). Pierwsza Partia Piratów powstała w Szwecji w 2006 roku i zaledwie trzy lata później zdobyła dwa mandaty w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Na nczas.com informowaliśmy także o wyborach parlamentarnych w niemieckim Kraju Saary (25 marca), gdzie zorganizowana na 15 dni przed wyborami lokalna komórka Niemieckiej Partii Piratów zdobyła aż 7,4 proc. głosów – znacząco więcej niż popularni w landach zachodnich Zieloni (5 proc.). Więcej na ten temat tutaj (kliknij)