Katastrofa pod Moskwą. Nowe informacje. „Maszyna mogła rozpadać się już w powietrzu” [FOTO/VIDEO]

REKLAMA

Pod Moskwą rozbił się w niedzielę samolot regionalnych Saratowskich Linii Lotniczych An-148 lecący ze stolicy Rosji do Orska w obwodzie orenburskim. Na pokładzie było 65 pasażerów i sześcioosobowa załoga. Według mediów wszyscy zginęli. Wiadomo, że znaleziono czarną skrzynkę oraz dwa ciała. Pojawiają się też hipotezy, że samolot mógł zacząć rozpadać się już w powietrzu, na co wskazywał by duży teren, na którym znalazły się szczątki maszyny.

Informację o katastrofie podano krótko po doniesieniach, że samolot znikł z radarów około 10 minut po starcie z lotniska Domodiedowo, położonego 60 km na południowy wschód od Moskwy. An-148 wystartował o 14.21. Rozbitą maszynę zlokalizowano w obwodzie moskiewskim w rejonie wsi Stiepanowskoje.

REKLAMA

Czytaj też: Afera większa niż Watergate. Ponad połowa Amerykanów uważa, że Demokraci, Clinton i Obama bezprawnie szpiegowali Trumpa

Źródła w służbach ratowniczych, na które powołują się rosyjskie agencje informacyjne, powiedziały, że nikt nie przeżył katastrofy. Oficjalne instytucje dotąd nie podają danych o ofiarach. Władze obwodu orenburskiego, leżącego we wschodniej Rosji, poinformowały, że na pokładzie znajdowało się ponad 60 mieszkańców tego regionu.

Źródło cytowane przez portal Gazeta.ru powiedziało, że pilot An-148 informował kontrolerów lotu o usterce technicznej. Media, powołując się na źródła, wskazywały wcześniej, że warunki pogodowe nie były ekstremalne. Pojawiły się także doniesienia o zderzeniu samolotu ze śmigłowcem państwowej Poczty Rosji, jednak przedsiębiorstwo zaprzeczyło tym informacjom.

-„Znaleziono czarną skrzynkę oraz dwa ciała” – informuje Russia Today.

Jak podaje „Moskowskij Komsomolec”, samolot, który się rozbił, w listopadzie 2017 roku przeszedł kontrolę. Wykazała ona nieprawidłowości w eksploatacji maszyny.

Z materiałów filmowych pokazanych przez telewizję państwową wynika, że maszyna spadła w oddaleniu od zabudowań. Na kadrach widać całkowicie oderwany fragment samolotu i zaśnieżony teren naokoło. Duży teren, na którym znalazły się szczątki maszyny, dał pretekst do spekulacji, że samolot mógł zacząć rozpadać się już w powietrzu. Pojawiły się nawet hipotezy, że przyczyną katastrofy mógł być wybuch.

Na miejscu katastrofy pracuje około 120 ratowników. Akcję utrudnia głęboki śnieg. Część szczątków spadła też na zamarznięte jezioro.

Według doniesień medialnych rozbita maszyna miała niespełna osiem lat, a w listopadzie zeszłego roku kontrola wykazała nieprawidłowości w jej eksploatacji. An-148 to samolot regionalny, przeznaczony do przewozu 80 pasażerów na odległości do 4400 km. W Rosji maszyny tego typu są użytkowane przez służby państwowe, m.in. ministerstwo obrony.

Saratowskie Linie Lotnicze działają od 1994 roku, obsługują połączenia wewnątrz Rosji. Należą do 20 największych rosyjskich przewoźników. W 2017 roku firma odnotowała wzrost liczby pasażerów do ponad 796 tys. osób. Przewoźnik dysponował łącznie 13 samolotami.

https://twitter.com/witsnewsdotcom/status/962723084246704128

Przeczytaj też: Kompromitacja reprezentanta Polski. Sławomir Peszko kompletnie pijany w trakcie wywiadu. „Nie przerywaj mi jak polewam, kur…a chamie” [VIDEO]

Nczas/ Russia Today/ PAP

REKLAMA