Operacje wykonane o tej porze dają największe szanse na przeżycie. Sensacyjne odkrycie francuskich naukowców

fot. Twitter
REKLAMA

Zespół francuskich naukowców opublikował wyniki badań z których wynika, że pora dnia w jakie została przeprowadzona operacja na otwartym sercu na wielkie znaczenie dla szans przeżycia pacjenta. I nie ma to związku ze zmęczeniem chirurgów, a z wewnętrznym zegarem biologicznym każdego z nas.

Najlepszym czasem na wykonywanie operacji na otwartym sercu jest popołudnie – wynika z badań opublikowanych w prestiżowym czasopiśmie medycznym „The Lancet”.
O tej porze – zgodnie z zegarem biologicznym – ten organ jest najsprawniejszy, więc lepiej znosi zabiegi na nim dokonywane.

REKLAMA

To, jak duży wpływ na funkcjonowanie organizmu ma rytm dobowy udowodnili już trzej amerykańscy naukowcy. Za swoje odkrycia dostali oni w tym roku Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny. Francuscy naukowcy szli podobnym tropem.

Badacze przeanalizowali przebieg i wyniki setek operacji na otwartym sercu. Okazało się, że ryzyko wystąpienia powikłań lub śmierci jest o połowę mniejsze, kiedy były one wykonane po południu, a nie rano.

Profesor Bart Staels, jeden z badaczy, w rozmowie z BBC zaznaczył, że niemożliwe jest oczywiście, by wszystkie zabiegi były przeprowadzane tylko po południu.
Jednak odkrycie ma wielkie znaczenie dla pacjentów, których stan zdrowia wiąże się z największym ryzykiem wystąpienia pooperacyjnych komplikacji. To właśnie oni powinni być operowani w godzinach, w których szanse na przeżycie są największe.

Czytaj też: Sensacje z akt zamachu na JFK. Policja w Dallas wiedziała o planach zlikwidowania Oswalda. Nie zrobiła nic

Czytaj też: Świat na krawędzi wojny. Korea Północna rozpoczęła przygotowania do starcia. Trwa masowa ewakuacja obywateli do bezpiecznych regionów

REKLAMA