Partia Merkel wygrała wybory w Niemczech. Antyislamska AfD trzecią siłą w Bundestagu. SPD przechodzi do opozycji

REKLAMA

Według pierwszych wyników exit poll blok CDU/CSU Angeli Merkel zdobył 32,5 procent głosów, a SPD – 20 procent. Na skrajnie prawicową Alternatywę dla Niemiec zagłosowało natomiast 13,5 procent wyborców.

WYNIKI EXIT POLL:
SPD – 20 procent
CDU/CSU 32,5 procent
Zieloni 9,5 procent
Alternatywa dla Niemiec (AfD) – 13,5 procent
FDP – 10,5 procent
Lewica – 9 procent

REKLAMA

Chadecja i SPD doznały dotkliwych strat w porównaniu z poprzednimi wyborami. W 2013 roku na chadeków głosowało 41,5 proc., a na socjaldemokratów 25,7 proc. Rezultat SPD jest najgorszym wynikiem tej partii w powojennej historii.

Istniejąca zaledwie od czterech lat narodowo-konserwatywna Alternatywa dla Niemiec (AfD) wejdzie po raz pierwszy do niemieckiego parlamentu.

Eurosceptyczna partia domaga się zamknięcia granic dla migrantów, usunięcia politycznego islamu z przestrzeni publicznej i zaostrzenia prawa karnego. Po raz pierwszy od lat 50. w Bundestagu reprezentowane będzie ugrupowanie bardziej prawicowe niż CDU i bawarska CSU.

Liberalna FDP dostała 10,5 proc., Lewica 9 proc., a Zieloni 9,5 proc. Pozostałe partie nie przekroczyły progu wyborczego.

Szef klubu parlamentarnego SPD Thomas Oppermann zapowiedział w niedzielę po ogłoszeniu sondażu exit poll, że jego partia przejdzie do opozycji; SPD otrzymała 20 proc. głosów, co jest najgorszym wynikiem tej partii w powojennej historii Niemiec.

„Miejsce SPD wobec takiego wyniku wyborów jest w opozycji” – powiedział Oppermann. Nie znam nikogo w partii, kto przy tym wyniku życzyłby sobie kontynuacji wielkiej koalicji (z CDU/CSU) – zaznaczył polityk SPD. Wynik wyborów jest „głosowaniem przeciwko takiej koalicji”.

Oppermann określił Alternatywa dla Niemiec (AfD) mianem „narodowo-konserwatywnej, skrajnie prawicowej” partii, która „częściowo wyznaje ideologię narodowosocjalistyczną”. „Najwyraźniej nie udało się nam dotrzeć do wyborców tego ugrupowania”.

Oppermann opowiedział się za pozostaniem Martina Schulza na stanowisku przewodniczącego SPD.

SPD była od 2013 koalicjantem CDU/CSU w rządzie Angeli Merkel


Czytaj też: Nerwowe wybory w Niemczech. Po raz pierwszy do Bundestagu może dostać się partia antyimigrancka i antyestablishmentowa [VIDEO]

REKLAMA