Grzegorz Sowa atakuje kolejną ustawę. Czyżby przedsiębiorca z Piotrkowa Trybunalskiego wyrastał na nową nadzieję wolnościowej prawicy?

REKLAMA

Znany z decyzji o odrzuceniu „umowy” z ZUS-em przedsiębiorca z Piotrkowa Trybunalskiego postanowił zaprzeczyć kolejnej bzdurnej ustawie. Tym razem zajął się ustawą „o ochronie lokatorów”. Sowa własnoręcznie eksmitował ze swojej kamienicy lokatora, który nie chciał płacić i teraz żąda by władze… postawiły go przed sądem za ten czyn.

„Szanowni Prokuratorzy i Prokuratorki tutejszej Prokuratury, uprzejmie proszę o jak najszybsze skierowanie do sądu wniosku o ukaranie mnie, tzn. Grzegorza Sowy, w związku z wydarzeniami w mojej kamienicy przy ul. Żeromskiego 5 w Piotrkowie. Wydarzenia te odbyły się w pełnej jawności, na oczach społeczeństwa i dlatego należy dążyć do jak najszybszego określenia skutków prawnych tychże zdarzeń” – pisze w swej odezwie skierowanych do Prokuratury Rejonowej i Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.

REKLAMA

Jego wystąpienie, jak podkreśla, to polemika związana z informacją, że piotrkowska policja prowadzi postępowanie w sprawie wyrzucenia przez niego lokatora.
Grzegorzowi Sowie za naruszenie miru domowego, a w tym kierunku prowadzone jest postępowanie, grozi do roku więzienia. Do zdarzenia doszło w listopadzie 2011 r. Zdeterminowany kamienicznik, w imię prawa do dysponowania własnym majątkiem, wyłamał łomem drzwi i wszedł do mieszkania zajmowanego przez niechcianego lokatora.

Przedsiębiorca ma zamiar dochodzić uniewinnienia przed sądem, powołując się na zasadę ochrony własności prywatnej zapisaną w konstytucji. Grzegorz Sowa rozpoczyna także akcję pikietowania ZUS-ów w całej Polsce. Pierwsza taka akcja odbędzie się w Piotrkowie 30 marca. O szczegółach poinformujemy w najbliższym czasie.

Wywiad z Grzegorzem Sową można przeczytać tutaj (kliknij)

REKLAMA