W wywiadzie udzielonym dla radiowej Jedynki, Jarosław Kaczyński nie ukrywał, że obecnie trwający kryzys dyplomatyczny będzie miał kolejną fazę. Po protestach wobec ustawy IPN ze strony Izraela, przyjdzie czas na kolejne kroki.
Dwadzieścia parę lat polityki wstydu, z którą łączył się zupełny brak tworzenia mechanizmów obronnych, jeśli chodzi o naszą godność, o wszystko, co w świecie mówi się o Polakach, przynosi dzisiaj fatalne efekty – powiedział Kaczyński.
Kaczyński zaznaczył, że rozmowy z partnerami są konieczne jednak muszą być oni świadomi, że Polska nie będzie rezygnowała z godności w imię ich dobrego samopoczucia. Prezes PiS zdaje się nie mieć wątpliwości, że pod oficjalnym powodem mogą kryć się ukryte motywy i drugie dno.
Czytaj również: Niemieckie radio dla Polaków zawiesza dziennikarza za obronę Polski przed Żydami
Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że za tą zgodą na to wyrzeczenie się, idą być może, tutaj nie mam pewności, ale być może idą kolejne żądania zupełnie innej natury – powiedział Kaczyński.
Uznanie Polski za winną holocaustu byłoby więc pierwszym, niezbędnym krokiem, dla wystosowania żądań reparacyjnych i „zwrotu mienia”. Przypomnijmy, że wczoraj wyciekł dokument, który Światowa Organizacja ds. Restytucji Mienia Żydowskiego przysłała do Ministerstwa Sprawiedliwości.
Oprócz noweli ustawy o IPN środowiska żydowskie mają duże zastrzeżenia także do ustawy reprywatyzacyjnej. Domagają się zwrotów w naturze lub rekompensat za utracone kamienice, a nawet lasy, pola czy nieruchomości przemysłowe. Ostatecznie może chodzić nawet o bilion złotych – informuje „Super Express”.
Zobacz także: Wyciekły szokujące dokumenty! Żydzi domagają się od Polski nawet BILIONA ZŁOTYCH! Czas powiedzieć, że nie dostaną ani grosza
Źródło: PAP/Super Express/nczas.com