Renata Dancewicz błysnęła inteligencją. Porównała uczestników Marszu Niepodległości do dżihadystów. „To jest tak groźne”

Dancewicz skandaliści dżihadyści Marsz Niepodległości
Renata Dancewicz. / fot. Polsat News
REKLAMA

Popularna aktorka Renata Dancewicz gościła w programie „Skandaliści” w Polsat News. Jej zdaniem należy podziwiać kobiety, które próbowały prowokować idących w Marszu Niepodległości ustawiając blokadę z transparentem „faszyzm stop”.

Jej zdaniem narodowców można porównać do…dżihadystów.

REKLAMA

Jeśli taki marsz idzie pod hasałem „My chcemy Boga”, i potem widzimy, co ci goście robią – atakują fizycznie te kobiety, wyzywają je od suk – to się niedobrze robi. To jest tak groźne – mówiła Dancewicz.

Aktorka nawiązała też do hasła „My chcemy Boga”, które przyświecało tegorocznemu Marszowi Niepodległości. Dancewicz postanowiła też sobie wyobrazić, co by zrobiła, gdyby była Bogiem…

Zobacz także: Popularny lewicowy dziennikarz proponuje: obowiązkowa nauka o zakładaniu związków zawodowych dla dzieci [VIDEO]

Gdybym była Bogiem, to naprawdę parę razy trzasnęłabym piorunem tych gości, żeby im wybić z głowy coś takiego. To kompromitowanie idei Boga. To dla mnie coś niepojętego – tłumaczyła.

Jednak szczególnie w pamięć telewidzom zapadło porównanie uczestników uroczystości do dżihadystów.

Ja bym to porównała do dżihadystów. Ten gniew młodych ludzi to jest dokładnie ten sam korzeń, co ci dżihadyści – stwierdziła. Chciałoby się zapytać, w którym miejscu ten sam korzeń…

Aktorka Renata Dancewicz znana jest ze swoich lewicowych poglądów. W ubiegłym roku m.in. uczestniczyła w „Czarnym Proteście”.

Warto przeczytać: Gugała błysnął u Kuźniara: „Nie ma dowodów na to, że muzułmanie wysadzają się częściej niż chrześcijanie”

Źródło: natemat.pl/Polsat News

REKLAMA