Ważne: Dla osób, które złożyły doniesienie na posłów-zdrajców, głosujących za traktatem lizbońskim

REKLAMA

Poniżej zamieszczamy wzór zażalenia na odmowę wszczęcia postępowania w sprawie doniesień na posłów. Ci z Państwa, którzy takie doniesienia wysłali, otrzymują obecnie takie odmowy – co ciekawe, bez żadnego uzasadnienia. Zgodnie z prawem w ciągu 7 dni od otrzymania pisma przysługuje możliwość zażalenia.

[nice_alert]Przypominamy, że chodzi o posłów, którzy głosując za traktatem wyczerpali znamiona przestępstw opisanych w artykule 127 p. 1 Kodeksu Karnego.[/nice_alert]

REKLAMA

Oczywiście mamy świadomość, że nasza akcja jest waleniem głową w mur, niemniej jednak czasem od takiego walenia mur pęka – tak więc zachęcamy do udziału. Szykujemy też kolejne kroki prawne w tej sprawie, ale na razie są one przedmiotem analizy naszych prawników.

[nice_info]Wzór zażalenia[/nice_info]

Do
Sądu Okręgowego w Warszawie
Wydział Karny
al. Solidarności 127
00-898 Warszawa

Za pośrednictwem:
Prokuratora Rejonowego Warszawa Śródmieście w Warszawie
ul. Krucza 38/42
00-512 Warszawa

Pokrzywdzony:
_________________

_________, dnia ____ lipca 2008 r.

Sygn. akt: 1 Ds _________/08

ZAŻALENIE NA POSTANOWIENIE PROKURATORA
O ODMOWIE WSZCZĘCIA ŚLEDZTWA

Na zasadzie art. 306 §1 kodeksu postępowania karnego zaskarżam w całości postanowienie Prokuratora Rejonowego Warszawa Śródmieście w Warszawie z dnia _______ lipca 2008 r. o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie popełnienia przestępstwa z art. 127 §1 kodeksu karnego przez następujące osoby: _________________________.

Wnoszę o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Zaskarżonemu postanowieniu zarzucam nie rozpoznanie istoty sprawy; doręczone mi zawiadomienie w ogóle nie zawiera uzasadnienia i na jego podstawie nie da się stwierdzić, czy prokurator wykonał jakiekolwiek czynności procesowe przed wydaniem zaskarżonego postanowienia.

UZASADNIENIE

W dniu _________ 2008 r. złożyłem zawiadomienie o popełnieniu przez _____________ czynu polegającego na podejmowaniu w porozumieniu z innymi osobami działalności zmierzającej bezpośrednio do pozbawienia niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, tj. o przestępstwo z art. 127 §1 k.k. Przestępstwo zostało popełnione poprzez głosowanie za przyjęciem Traktatu z Lizbony, co w mojej ocenie stanowi rażące złamanie ślubowania o rocie określonej w art. 104 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, a tym samym jest działaniem będącym w sposób oczywisty poza zakresem sprawowania mandatu poselskiego lub senatorskiego i jako takie nie jest objęte immunitetem określonym w art. 105 Konstytucji.

Zgodnie ze ślubowaniem, poseł i senator winien „rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji”. Tymczasem osoby wymienione w zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa, głosując za Traktatem z Lizbony, zmierzały bezpośrednio do pozbawienia Rzeczypospolitej Polskiej niepodległości, poprzez przekazanie kluczowych kompetencji państwa na rzecz nowego państwa federalnego, tworzonego przez przedmiotowy Traktat, o nazwie Unia Europejska. Podkreślam, że pomimo iż Traktat unika nazywania Unii Europejskiej państwem federalnym to wyposaża on Unię Europejską w terytorium, granice, ustanawia obywatelstwo UE, a także tworzy urzędy analogiczne do prezydenta państwa i ministra spraw zagranicznych państwa.

Działania wymienionych osób stanowią niedopuszczalną próbę przeniesienie kompetencji Narodu na inne organy – organy wewnętrzne Unii Europejskiej określone w Traktacie. Na zasadzie art. 4 ust. 1 Konstytucji władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu, a zgodnie z ustępem drugim tego artykułu, Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio. Zgodnie z art. 104 ust. 1 Konstytucji, posłowie i senatorowie są przedstawicielami Narodu. Jest zaś oczywiste, że osoby, którym jedynie powierza się sprawowanie pewnych kompetencji nie mogą w imieniu mocodawcy skutecznie przenieść tych kompetencji na inny podmiot, z pozbawieniem tych kompetencji samego mocodawcy.

Wskazuję, że jestem uprawniony do złożenia niniejszego zażalenia na zasadzie art. 306 §1, gdyż jestem w sprawie pokrzywdzonym. Wynika to z faktu, że jako członkowi Narodu przysługuje mi odpowiednia część władzy zwierzchniej, o której mowa w art. 4 Konstytucji, a w wyniku czynów ww. osób grozi mi utrata przysługującej mi części władzy zwierzchniej na rzecz organów Unii Europejskiej.
Fakt, że doręczony mi dokument nie zawiera jakiegokolwiek uzasadnienia, jest wystarczający dla stwierdzenia, że konieczne jest przynajmniej uzupełnienie czynności zmierzających do ustalenia, czy zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa.

W tym stanie sprawy wnoszę jak na wstępie.

REKLAMA